14.06 terenowy Kazimierz.

[Arek]

Hej zapraszam na wyjazd do Kazika. spotykamy się przed dworcem PKP o 8.45 i jedziemy do Puław. Stamtąd wąwozami do Kazika a potem na kołach do Lublina (oczywiście terenem) Dystans nie wiem pewnie ok 100 powrót nie wiem pewnie wieczorem. Chętnych zapraszam. Jadę ja i Zienio

[Loczek]

Ten teren to jakiś wymagający ?

[zienio]

Pewnie i wiesiek z nami smignie jak pogoda będzie.
Teren bedzie to co sie nawinie, więc każdy da radę
Zapraszamy

[Judaas]

No panowie słyszałem, że było kozacko. Domagał sie będę powtórzenia

[Arek]

To ćwicz ostro bo był niezły zacier Było nas czterech: Janek, Wiesiek, Zienio i ja. Były podjazdy, ostre zjazdy i nawet 3 pionowe ścianki się trafiły. Generalnie było zajebiście! Dzięki Panowie za wyjazd i do następnego.

[Judaas]

Teraz to ćwiczę przewijanie pieluch ;P Robię km kiedy się da. W Rychlebach będę się głośno modlił Był zjazd korzennym???

[Arek]

Nie...za dużo ludzi tam było nawet tego nie planowaliśmy. Były za to dużo ciekawsze i trudniejsze zjazdy :-)

[Judaas]

buhuhu no nic może następnym razem