Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ukraina na rowerze
#1
Pytanie za 100pkt. czy ktoś sie wybiera w lipcu na Ukraine rowerem. Jak wiadomo w Dołhobyczowie na Lubelszczyźnie zostanie 1 lipca otwarta możliwość pieszego (i na rowerze) przekraczania granicy z Ukrainą :

http://wiadomosci.onet.pl/lublin/bedzie ... e-w/63g9b1
Odpowiedz
#2
Velo napisał(a):Pytanie za 100pkt. czy ktoś sie wybiera w lipcu na Ukraine rowerem. Jak wiadomo w Dołhobyczowie

też czytałem tę informację i jak możliwość przekraczania granicy w Dołhobyczowie zostanie faktycznie wdrożona 1 lipca, to w lipcu albo sierpniu będę chciał się tam (na Ukrainę) wybrać na rowerze. z tym, że będzie to pewnie wycieczka jednodniowa, do Sokala i okolic pewnie.
Odpowiedz
#3
Witaj, Jak wasze plany, konkretyzują się, ja daje rade na spokojne wyprawy z sakwami, a jak planujecie ten wypad... czasu mam sporo wiec na to moge sobie pozwolić, ale dostosować sie Warto dla towarzystwa.. dlatego czekam na informacje
Odpowiedz
#4
A jak z obawami? Nie macie żadnych obaw tam jechać na wschód, nie będzie żadnych problemów? Chcecie jechać z Lublina na rowerze czy gdzieś z Dołhobyczowa? Na jaki czas?
Odpowiedz
#5
Biszcz napisał(a):Nie macie żadnych obaw tam jechać na wschód,

A to Chcesz jechać aż do Donbasu?
To pewnie do paszportu jeszcze książeczka wojskowa się przyda :-P :-D
No i czasami warto poczytać obowiązkowe lektury czyli: http://forum.rowerowylublin.org/viewtop ... ght=#96481
(czytaj pierwszy post)
Jednym słowem (słowem Radka) szlak został przetarty :-D
Darek  -  Easy Rider 
DOBRZE, ŻE JESTEŚCIE  Smile 
Odpowiedz
#6
W związku z kolejną edycją Europejskich Dni Dobrosąsiedztwa Zbereże-Adamczuki (6-9.08.2015) mam pytanie, czy ktoś się wybiera np. nad jez. Świtaź?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości