26-07-2015, 22:35
Ja również dziękuję za wspólna jazdę i towarzystwo. Myślę , że trzeba zorganizować wyprawę z większą ilością wąwozów . Pozdrawiam. :-D
Nie, 26.07, PKP, godz. 7.30, Dęblin
|
26-07-2015, 22:35
Ja również dziękuję za wspólna jazdę i towarzystwo. Myślę , że trzeba zorganizować wyprawę z większą ilością wąwozów . Pozdrawiam. :-D
26-07-2015, 22:43
Jan Grudziński napisał(a):Ja również dziękuję za wspólna jazdę i towarzystwo. Myślę , że trzeba zorganizować wyprawę z większą ilością wąwozów . Pozdrawiam. :-DJanek, pełny przejazd po wąwozach Puławy - Kazimierz już 1 sierpnia. https://www.facebook.com/permalink.php? ... 0929587436 Chyba, że właśnie to robiliście. Ma ktoś tracka?
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
26-07-2015, 23:08
W Gołębiu to byliśmy prawie 4 godziny, bo trochę kręciliśmy się po okolicach kościoła i Domku z Loretto. Ponadto pół godziny czekaliśmy na Kustosza, który miał dzień wcześniej gruby melanż, a poza tym musiał dojechać z Dęblina ;-)
W związku z tym trzeba było lekko zrewidować plany rowerowe i odpuścić Skarpę Dobrską, na której zresztą byliśmy niedawno. Pogoda była super, padało w czasie jazdy pociągiem i trochę podczas pobytu w Muzeum. Poza tym idealna temperatura do jazdy, podłoże w wąwozach już ciut mniej, ale raz na jakiś czas trzeba poćwiczyć technikę jazdy na błocie z prawie łysymi oponami :-P. Janek świetnie zna te tereny, jak chcecie jechać w tamte okolice to śmiało go nagabujcie ;-) Gocha, żałuj że nie byłaś. Tereny i błotko było cudowne, spodobałoby Ci się. I na przyszłość planuj mycie roweru w terminach, kiedy nie planujesz jazdy ;-) Jurek, nie wiem, czy wszystkie wąwozy ogarniesz jednego dnia. Trzymam kciuki, ale chyba ciężko będzie ;-). Twoich nowych Towarzyszy podróży traktujesz jak widzę znacznie łagodniej, niż 6 lat temu członków Forum RL i jeszcze ich chyba tak nie wytrenowałeś, jak nas kiedyś :-P Parę fotek ode mnie: KLIK Dzięki Panowie za przybycie i do następnego :-)
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
26-07-2015, 23:35
Dęblin - na kołach, 100% asfalt. Start o 14.
https://www.strava.com/activities/354636789 Na zwiedzanie i robienie zdjęć czasu nie było ;-)
Jest super a będzie jeszcze lepiej!
26-07-2015, 23:48
W takim tempie na pewno ;-)
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
27-07-2015, 10:14
mariox napisał(a):Gocha, żałuj że nie byłaś. Tereny i błotko było cudowne, spodobałoby Ci się. I na przyszłość planuj mycie roweru w terminach, kiedy nie planujesz jazdy ;-)Tja :-P Na moich obecnych oponach to miałabym powtórkę z jazdy na łyżwach :-P To nie mycie roweru :-D To przykręcenie do niego kilku nowych pierdół tak działa :-D Teraz jak kupię nowe opony to wcześniej ostrzegę ludzi na forum, że można się spodziewać intensywnych opadów śniegu i przedwczesnej zimy :-D
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|