bikemaniak napisał(a):Jeśli się nie mylę to zgodnie z Ustawą Prawo u Ruchu Drogowym rowerzysta to taki sam uczestnik ruchu drogowego co kierujący samochodem. -)
tak jest.
bikemaniak napisał(a):Zatem ma prawo korzystać z całej szerokości pasa drogowego.
i tu właśnie już nie do końca. jeżeli ja się nie mylę, to rowerzysta ma obowiązek korzystania z drogi dla rowerów, jeśli prowadzi ona w kierunku, w którym się porusza.
no i... tutaj właśnie jest mój punkt zaczepienia w sytuacjach takich, jak opisana wyżej. mianowicie - ja wyszedłem przejechać z punktu A do B, a nie bujać się co chwila po obu stronach drogi. inna sprawa, że - tak jak pisałem - biegnący wzdłuż wspomnianej drogi CPR jest niebezpieczny i zwyczajnie nie nadaje się do pokonywania go na rowerze szosowym, czy każdym innym, z większą niż ~15 km/h prędkością. dlatego też nie miałem ochoty tłumaczyć tego wąsatemu Januszowi, bo i tak by tego nie pojął. zresztą on wcale nie chciał słyszeć moich tłumaczeń. chciał pokrzyczeć, by pokazać swoją wyższość (albo jakoś tak, bo w sumie nie wiem, co "myślał"
)
a swoją grzeczność... sam podziwiam. to chyba lenistwo. słuchawki w uszach, kabel zaplątany w pasek od kasku. zwyczajnie mi się nie chciało nic robić
pzdr.