Liczba postów: 947
Liczba wątków: 8
Dołączył: May 2013
Reputacja:
7
No właśnie--- bo tak wyliczyłem pobieżnie jakby jechać 20km/h to jest 5 godz, ale jakieś zatrzymania po drodze to w sumie na noclegu powinniśmy być ok. godz 13-14. 00 . Można by pomyśleć i szurnąć do Jeruzala jeszcze w sobotę. Tak mi się wydaje.
" Wykorzystaj chwilę - nie przegap niczego".
Pozdrawiam.
Liczba postów: 947
Liczba wątków: 8
Dołączył: May 2013
Reputacja:
7
Może i tak . :-)
" Wykorzystaj chwilę - nie przegap niczego".
Pozdrawiam.
Liczba postów: 5652
Liczba wątków: 228
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
21
damian.s napisał(a):ławeczkę zostawić na drugi dzień, jeśli będą siły i chęci
Wyjazd na ławeczkę bez ławeczki

hock:
Ciekawe ile osób będzie zainteresowanych kajakami i tego typu pierdołami ;-)
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Liczba postów: 528
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
1
Haloooo....jakimi pierdołami....Nie samym rowerem człowiek żyje, są inne przyjemności, nawet kajaki.Ławeczka to na niedzielę, może wytrzymają co niektórzy bez mamrota jeszcze jeden dzień... Alkohol to nie wszystko, dla potrzebujących mogę zabrać nabytek ubiegłoroczny jeżeli jest ktoś na głodzie. Damian dobrze prawi, wykorzystajmy ten czas w sobotę na inne sporty i rozrywki. Disko polo ma grać z tego co wiem i Panie proszą Panów... Też mi pasi.Czuje dywersje....
Dopóki walczysz,jesteś zwycięzcą
Liczba postów: 947
Liczba wątków: 8
Dołączył: May 2013
Reputacja:
7
mariobiker napisał(a):damian.s napisał(a):ławeczkę zostawić na drugi dzień, jeśli będą siły i chęci
Wyjazd na ławeczkę bez ławeczki
hock:
Ciekawe ile osób będzie zainteresowanych kajakami i tego typu pierdołami ;-)
Ja nie, bo pode mną kajak zmieni się w U-bota :-P A jak Panie proszą Panów to nie ma przeproś :lol:
" Wykorzystaj chwilę - nie przegap niczego".
Pozdrawiam.
Liczba postów: 528
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
1
Marku spokojnie,będzie też holownik i słoneczny patrol, usta usta...
Dopóki walczysz,jesteś zwycięzcą
Liczba postów: 1230
Liczba wątków: 22
Dołączył: Sep 2013
Reputacja:
0
Ja kajaczek chętnie - i w ogóle full pakiet: jazda tyrolką, chodzenie po linie, pilotaż odżutowca a na koniec skakanie ze spadochronem (oj, miałem nie pisać o wszystkich planach chyba) ;-)
Nie oczekuj wzlotów, lecz trenuj upadki.
Liczba postów: 5652
Liczba wątków: 228
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
21
mani_73 napisał(a):Haloooo....jakimi pierdołami....Nie samym rowerem człowiek żyje, są inne przyjemności
Marcinku dobrze wiesz, że podobnie jak inni traktuję ten wyjazd jako okazję do spotkania się z ludźmi których cenię i dobrze się czuję w ich towarzystwie. Gdybym myślał tylko o rowerze to w tym czasie przejechał bym X km solo.
mani_73 napisał(a):Alkohol to nie wszystko, dla potrzebujących mogę zabrać nabytek ubiegłoroczny jeżeli jest ktoś na głodzie.
Z takim tekstem to nie pod ten adres ;-)
mani_73 napisał(a):Czuje dywersje....
Eeee jaka tam dywersja :mrgreen:
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Liczba postów: 418
Liczba wątków: 6
Dołączył: Sep 2013
Reputacja:
3
Marcinku chyba trzy domki to za mało? :-P :-P :-P
Kto nie śpi, ten już coś robi.
Trzeba ruszyć. W drodze znajdę siły.