Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Beskid Śląski
#1
To ja dorzucę coś od siebie Smile
Trochę się szlajam po Beskidzie Śląskim, trochę z buta, trochę na rowerze. Pogoda piękna, (choć i oberwanie chmury się trafia), więc trzeba korzystać :-)
Z dokonań rowerowych na koncie mam Skrzyczne i Baranią Górę dnia jednego:
KLIK
oraz Klimczoka i Szyndzielnię dnia drugiego:
KLIK.
Dystanse może niewielkie, średnie tym bardziej, ale sponiewierany jestem dużo bardziej niż po niedawnych, 150 - kilometrowych wycieczkach szosowych.
Fajnie było obczaic teren, bo może w następnym roku warto byłoby zorganizować tu jesienne góry.
Wszystko zrealizowane bez pomocy jakichkolwiek wyciągów, kolejek, krzesełek, gondoli itp., których jest tu zatrzęsienie. Pogoda piękna, upał doskwiera, ale w górze potrafi przyjemnie powiać, więc warto cisnąć ;-)
Merci for achtung i pozdrowienia z pięknych, polskich gór :-)
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#2
Byłem tam pieszo w podstawówce myślałem kur.. czego nie wziołem roweru jeździł by
jedzmy tam na jesieni jest super sprawa.
"Czy posiadanie całej wiedzy świata,najlepszych trenerów i sprzętu zapewni ci złoty medal ?
Nie ,ale brak tych rzeczy może być powodem dla którego złotego medalu nie zdobędziesz"
Chris Carmichael
Odpowiedz
#3
Krzysiu, może za rok. W tym roku mamy inne plany na góry jesienią ;-)
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#4
Nie ucieknie
"Czy posiadanie całej wiedzy świata,najlepszych trenerów i sprzętu zapewni ci złoty medal ?
Nie ,ale brak tych rzeczy może być powodem dla którego złotego medalu nie zdobędziesz"
Chris Carmichael
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości