Dziękuję! Lody w Kazimierzu były pyszne, ale z atrakcji zaserwowanych przez kierownika najbardziej podobały mi się zjazdy (wąwóz na niebieskim szlaku pieszym i Skarpa Dobrska) i czerwona facjata księżyca, która nas powitała nad silosami w Motyczu. Pozostał niedosyt (częściowo zrekompensowany przez smak gołąbków z kaszą jaglaną serwowanych na wąwolnickich dożynkach), bo nie udało się wykąpać ani w Bystrej ani w Wiśle, ale wszystkiego mieć nie można ...

W końcu obiecane FOTY

Miłego oglądania :-)

Moi DRODZY :-D
wycieczkę mieliście super ale gastro też mega !!!
niezła porcja kalorii :mrgreen:
Artur, czy zostało coś jeszcze w okolicy co można posmakować,wypić, ugryźć,polizać ???
to po bardzo długiej przerwie wybiorę się
powinna być nowa zakładka : 'WYCIECZKI KULINARNE' :mrgreen:

Artur, czy zostało coś jeszcze w okolicy co można posmakować,wypić, ugryźć,polizać ???
to po bardzo długiej przerwie wybiorę się

Może na lody do Nałęczowa

Moi DRODZY :-D
wycieczkę mieliście super ale gastro też mega !!!
niezła porcja kalorii :mrgreen:
Artur, czy zostało coś jeszcze w okolicy co można posmakować,wypić, ugryźć,polizać ???
to po bardzo długiej przerwie wybiorę się
powinna być nowa zakładka : 'WYCIECZKI KULINARNE' :mrgreen:

Mariusz możesz jechać coś się tam znajdzie. Tylko nie zapomnij portfela :-P

..to było ......5-6 lat temu a Wy nadal mi to wypominacie !!!
fakt,że akcja była i najgorsze to,że sam się zadeklarowałem,że ja płacę :oops: :oops: :oops:
jeszcze będą lody ! i to takie porcje !
ale i tak Was lubię i cholernie mi Was brakowało !!!

ale i tak Was lubię i cholernie mi Was brakowało !!!

Ja Cię kilka razy na mieście widziałem, nad Zalewem i na Kraśnickiej na chodniku, raz Ci nawet cześć krzyknąłem, ale nie zakontaktowałeś (albo nie chciałeś ).

Będzie ciekawie na wycieczkach
"Na czarno to on może się do trumny ubrać" (o wyborze koloru strojów RL)
"Nie mam przyjemności z takiej jazdy [w ogromnym śniegu]"
to najlepsze teksty, które zapamiętałem

Grzegorz,
nie zdarzyło się mi się tak abym udał,że kogoś nie widzę - czasem jak jadę, to myślami jestem gdzieś ...na auli ze studentami - układam sobie w myślach wykład albo co zrobię na zajęciach - od jakiegoś czasu coś tam kręcę.
Przepraszam jeśli tak odebrałeś ale nie było to moją intencją...
cieszę się,że większość mnie pamięta ....
te jazdy nocne,kiedy śnieg był po pół koła w lutym ......teraz to już zim takich nie ma nawet
Przepraszam za mały spam niezwiązany z tematem

..to było ......5-6 lat temu a Wy nadal mi to wypominacie !!!
fakt,że akcja była i najgorsze to,że sam się zadeklarowałem,że ja płacę :oops: :oops: :oops:
jeszcze będą lody ! i to takie porcje !
ale i tak Was lubię i cholernie mi Was brakowało !!!

Kolego to już 7 lat. Czas nie czeka, ale akcja była przednia i nie do zapomnienia :mrgreen: . Widzisz tak mi została w głowie, że w te wakacje zrobiłem przez kolejne 3 wycieczki na lody :-P .
A to dla przypomnienia FOTY

Artur,
masz prywatne archiwum.
Koniec spamu już
ale łezka mi się w oku zakręciła ........7 lat !!!!
to są zdjęcia z dwóch różnych wyjazdów ....mam nadzieję,że powspominamy za niedługo !!
Pozdrawiam i dziękuje za te miłe reminiscencje, BARDZO MIŁE !!!!