Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Masa cd
#21
Ponieważ zaistniała chęć kontynuowania dyskusji, a niektóre osoby twierdzą, że nie dostały szansy do odpowiedzi, przesuwam wątek do HP i otwieram ponownie.
Zapraszam do kontynuowania dywagacji :-).
Prośba tylko o wypowiedzi na temat, zachowanie kultury i nie obrażanie się nawzajem :-)
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#22
Nie widzę sensu robienia problemów tam, gdzie ich nie ma. Jest grupa osób, która razem dobrze się bawi, a niektórym to widzę nie w smak, bo chcieliby żeby świat był taki sam jak 7-8 lat temu. Mam złą wiadomość: nigdy już taki nie będzie. Życie składa się z etapów, czas płynie, ludzie się zmieniają, jedni odchodzą, wyjeżdżają, inni przychodzą, wszyscy ewoluują. Szukanie problemów, a właściwie stwarzanie ich, bo ktoś się dobrze bawi i "za naszych czasów było lepiej" jest według mnie przejawem zwykłej, niedojrzałej postawy rodem ze szkoły podstawowej, gdzie chłopcy na boisku się wyzywają i ze sobą nie kolegują, bo jedni lubią Barcelonę, a inni Real Madryt. Może tak więcej uprzejmości dla siebie? Może nie jestem najwłaściwszą osobą, która powinna do tego nawoływać, ale z drugiej strony ja też się zmieniam, no i póki co jestem jeszcze prezesem tego bałaganu, więc chyba mam prawo zaapelować o trochę dobrego serca Big Grin

Chyba niektórzy zapomnieli po co to forum powstało: żeby JEDNOCZYĆ, a nie dzielić rowerzystów, a mam wrażenie, że więcej złego robi takie gadanie o grupach wzajemnej adoracji niż dobra zabawa w takich grupach.

Proponuję zatem więcej ustawek i wspólnej jazdy, a mniej narzekania, że kiedyś było lepiej. Nie było, było inaczej. Za rok też będzie inaczej. Łapcie dobre momenty i dbajcie o nie zamiast dopieprzać innym na forum (sam także będę się starał wdrażać tę zasadę w życie Wink).

Pozdro!
Grzesiek
Prezes RL ze Starej Gwardii, fan Papużek Wink
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#23
Jestem zachwycony wypowiedzią kolegi prezesa ;-) ,nic dodać nic ująć .
Podpisuję się obiema rękami i nogami pod tym tekstem :-D .
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#24
Odkąd zarejestrowałem się na forum (jestem od ponad roku) to śmiało mogę powiedzieć, że nie żałuję.
Brałem udział w kilku ustawkach m.in. z Jurkiem S, niejakim Arturem (chyba ArtiArt), Damianem (czy to ten co nie zalicza ustawek bez zdjęć? ;-) ). Wszystkie były interesujące i zabawne. Nigdy nie odczułem jakiegoś wyobcowania czy odrzucenia z tego powodu, że jestem nowy.
Jestem katolikiem, członkiem wspólnoty katolickiej, biorę udział w pielgrzymkach rowerowych ale na rowerze mogę jeździć i z ateistami. Przecież łączy nas wspólna rzecz: ROWER :-)
MOJA WIADOMOŚĆ DO NIEZDECYDOWANYCH LUB MAŁO ODWAŻNYCH:
Nie siedźcie w domu tylko wsiadajcie na rower i przyjeżdżajcie na ustawki organizowane przez Rowerowy Lublin, a na pewno poznacie przystojnych facetów i piękne kobiety :-)
Odwagi w działaniu!!!!!!
Pozdrawiam i do zobaczenia na rowerowym szlaku.
Nie siedź w domu idź na rower
Odpowiedz
#25
Zdarzało się, że parę osób serio bało sie wrzucić swoją pierwszą ustawkę. Zawsze starałem się namówić (albo najpierw ochrzanić a potem namówić :mrgreenSmile i nie było potem z tym problemu, osoby się rozkręcały i wrzucały kolejne.
Ludzie, ustawka to nie wizyta u dentysty! Macie gdzieś ochotę jechac a nie chcecie jechać sami - wrzucajcie. Jak nikt nie przyjedzie - nie zrażajcie się i wrzucajcie ponownie. Ktoś się prędzej czy później napatoczy.
To samo dotyczy innych pomysłów. Wrzucajcie i nie czekajcie, aż ktoś to zrobi za Was.
I nie dorabiajmy ideologii do jeżdżenia na rowerze. Kiedyś nikt nikogo nie pytał o wyznania, przekonania, kolor skóry partnera, orientację seksualną, stan cywilny, poglądy polityczne, liczbę i gatunki posiadanych zwierząt domowych (choć to istotna informacja z uwagi, że czasem komuś zdechło jakieś zwierzątko futerkowe) i nawet Jurek nie był dakim dżihadystą jak dzisiaj ;-). Sądzę, że nadal jedyne, co potrzebujemy to wspólnych chęci do jeżdżenia (czasem też odpowiedniego ubrania ;-). A nie wykrętów i pretekstów, żeby z kims jeździć lub nie jeździć.
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#26
mariox napisał(a):tomo, jako jedyna osoba mówiąca merytorycznie na temat wątku: zawsze możesz zaproponować coś w sprawie masy, pomysł na jej tematykę czy inne atrakcje mające na celu uczynienie z niej czegoś więcej, niż zwykły przejazd rowerem. Zgłos inicjatywę, my to wrzucimy na naszego fejsa i zobaczymy, jak wyjdzie.

OK, w takim razie wracam do tematu przewodniego czyli rozruszania masy. Bardzo spodobał mi się pomysł mas tematycznych, a więc przedstawię swoją w miarę merytoryczną propozycję, którą oczywiście możecie wywalić do kosza.

Proponowanym tematem wrześniowej Masy Krytycznej mogło by być "Powitanie Żaków" wracających z wakacji do naszego akademickiego miasta. Studenci to jedna z docelowych grup, która mogła by zasilić Masę. Na proponowanej trasie znalazło by się 5 największych uczelni w mieście. Z placu Litewskiego pojechalibyśmy 3 Maja, Prusa, Jaczewskiego, Chodźki (kampus Uniwersytetu Medycznego), Gębali, Szeligowskiego, Północną, Lubomelską, Wieniawską, Racławickimi (Rektorat UM, a dalej Katolicki Uniwersytet Lubelski), Sowińskiego, Radziszewskiego (Miasteczko Akademickie UMCS), Akademicką, Rabego, Głęboką (Uniwersytet Przyrodniczy), Filaretów, Zana, Nadbystrzycką (Politechnika Lubelska), Narutowicza (Wydz. Pedagogiki i Psychologi UMCS.), Bernardyńską, Kozią na plac Łokietka.

Długość takiej trasy to około 12 km, co przy spokojnym masowym tempie dało by tradycyjna godzinkę jazdy.

Link:
http://www.traseo.pl/trasa/mk-wrzesien

Tak mogła by wyglądać kolorowa zajawka do wrzucenia na media społecznościowe (uwaga to tylko luźna propozycja - uwaga duuuży plik)
https://dl.dropboxusercontent.com/u/811 ... ien_v2.png

A tak wersja czarno-biała, którą w miarę możliwości, na zasadzie wolontariatu moglibyśmy wydrukować/skserować i zostawić gdzie kto może:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/811 ... ien_bw.png

Podkreślam, że to tylko proponowane, nieoficjalne projekty, z nikim nie konsultowane, a loga na dole są wyłącznie moim pobożnym życzeniem.
Pozdrawiam
Tomek
Odpowiedz
#27
Mnie się podoba.
Jak będzie się zbliżać termin masy, trzeba będzie odpowiednio wcześniej założyć wątek na Forum i wrzucać na fejsa linka tego wątku (dobrze byłoby żeby to własnie przez Forum szło i je popularyzowało). Tak samo, jak robiliśmy ze slajdowiskami. Jak np. TU .
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#28
tomo, na kogoś takiego jak Ty długo czekałem na tym forum :lol:
W końcu ktoś z inicjatywą :-P
Dla mnie bomba :!:
[Obrazek: button-127-brown.png]
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
Odpowiedz
#29
Dla mnie też git, ale moim zdaniem nie powinno się znaleźć na plakacie, że celem masy jest manifestowanie czegokolwiek. Jeśli już to napisałbym, że przejazd mający integrować lubelskich rowerzystów Smile
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#30
Dobry pomysł. Ja zacząłem już kombinować z trasą kolejnej Masy. Z racji tego że stary ze mnie trolejbusiarz to można objechać niektóre linie trolejbusowe jak proponuje tomo. Wszystko jest do obgadania. Plan już jest, można jeszcze coś zmienić bo tunel na Kunickiego jest już drożny w obie strony :-)
" Wykorzystaj chwilę - nie przegap niczego".

   Pozdrawiam.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości