Co do czystości roweru, to jest t jedyny mankament konstrukcji, po prostu rower musi być czysty, lub brud musi być już zaschnięty ;P
Jak to działa?
W suficie mam zamontowane dwa haki na koła oraz jeden hak do którego jest przymocowany bloczek (takie coś, żeby lina pleciona mogła się swobodnie poruszać)
Przez bloczek przewinięta jest lina zakończona hakiem, który wciąga za ramę rower do góry- do pozycji poziomej)
Lina zakończona uchwytem zaczepiana jest na haku na ścianie.
Koszty nie przekroczyły 50 złotych. Jeśli chodzi o montaż to trzeba bardzo uważać na mocowanie kołków rozporowych w suficie, ja zastosowałem kotwy chemiczne własnej roboty
Zdejmowanie czy wieszanie roweru jest bardzo proste, zawieszasz rower za koła na hakach, zakładasz hak z linką na ramę wciągasz pod sufit i zaczepiasz linkę na haczyku, trwa to maksymalnie pół minuty.
Mój rower waży 8,5kg więc podnoszenie go kołami do góry to nic trudnego, sprawa może być trudniejsza w przypadku górali lub cięższych rowerów.
Wszystkich nas w końcu wytępi forumowe gestapo...