Jeśli nie macie pomysłów na rowerowe spędzenie niedzieli (04.10), to wpadajcie na rajd do Bychawy: 10.45, parking przy UM Bychawa:
"Po raz kolejny zapraszamy miłośników turystyki rowerowej na gościnne szosy, drogi i dróżki gminy Bychawa. Tym razem nie będzie to tylko dolina rzeki Kosarzewki, ale prawie cały obszar gminy Bychawa.
Spotkamy się tradycyjnie pod Urzędem Miejskim w Bychawie w dn. 4 października 2015. Start o godz. 11.00 z Bychawy. Po gości z Lublina wyślemy delegację powitalną Będzie na Was czekać około godziny 10.00 na moście na Bystrzycy (tym przy drodze Osmolice – Iżyce – Bychawa) > patrz punkt na mapie.
Do wyboru mamy dwie pętelki: Północ lub Południe, obie z miastem Bychawa w centrum.
Północ (26 km). Grupa Moniki pojedzie szlakiem Doliną Kosarzewki (przez Wolę Dużą i Skawinek) do Romanowa Tam mało znanym skrótem przez Biesiadki dostanie się do Kolonii Olszowiec. Później będzie dość stromy podjazd, ale w nagrodę będzie na nas czekał najpiękniejszy i najwyższy punkt widokowy w gminie – Góra Kamienna. Potem z pieca na łeb do Osowy i dalej jazda przez Kolonię. Potem w Osowie jazda po dobrym szutrze przez Wierciszów do Bychawki. Do Bychawy powrót szlakiem rowerowym koło zagrody młynarskiej, lub przez Zdrapy. Przy bychawskich ruinach podwieczorek dla strudzonych – pierogi i ognisko. O 16.00 rozstrzygnięcie konkursu na najlepszego selfiacza z roweru (uwaga! z pięknymi nagrodami).
Drugi wariant, nieco dłuży – Południe (29 km) poprowadzi, jak sama nazwa wskazuje, południową częścią naszej gminy. Początek rajdu jest dla obu grup jest wspólny – pojedziemy szlakiem doliną Kosarzewki. Potem w Skawinku rozstaniemy się i drużyna ruszy z Markiem do Zaraszowa. W Kolonii zatrzyma się, by obejrzeć cmentarz z I wojny, a potem pojedzie hen w pole. Kopanina, Marynki, Wola Gałęzowska, Gałęzów. Gdyby tego było niektórym mało, przewodnik planuje skręt w lewo i zwiedzanie południowo-zachodniej części gminy: Gałęzów-Kolonia Pierwsza, Gałęzów-Kolonia Druga, kawałek strzyżewickich Kiełczewic i powrót do Bychawy – albo przez Łęczycę, albo Leśniczówkę. Obie trasy piękne i z górki! Drużyna Marka spotka się z drużyną Moniki przy ruinach pałacu. Tam, program jak wyżej".