Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[31-05] Skandia Nałęczów
#21
velverne16 napisał(a):i słyszałem ,że bardzo ciekawie będzie w Kazimierzu ,ponieważ do góry po kocich łbach Wink i trzeba uważać przy zjazdach po płytach asfaltowych bo można wysunąć niezłego klina ;P
Jechałem ostatnio ten zjazd z 2 razy,nie jest jakiś tragiczny, ale lepiej uważać i zjechać spokojnie niż dokręcać,na pierwszej edycji koleś zaliczył wywrotkę tam,co do kocich łbów to chodnikiem można chyba praktycznie od samego początku,tyle że ludzie sie tam kręcą.
Odpowiedz
#22
No właśnie więc bedzie trzeba uwazacWink
Odpowiedz
#23
Chodnikiem wszycy pojadą, jak ktoś jest mocny to radzę niech jedzie kocimi łbami, bo chodnik jest wąski i tylko jeden niech stanie to i Ty staniesz i już nie podjedziesz będziesz musiał pchać maszynę :mrgreen: Lepiej jechać jak podchodzić :lol:

Pozdrawiam,
Piotrek.
Odpowiedz
#24
Podjazd kocimi łbami w Kazimierzu jest długi ale nie ma co dramatyzowac jeśli chodzi o jego trudnośc ponieważ wcale taki trudny nie jest.Odpowiednie zestopniowanie przerzutek i kaman.
Jechałem tamtędy skandię w 2006 i było gitara. Będę jechał także tegoroczną i nie spodziewam się nie wiadomo jakich trudności może poza tą jedną, że to będzie już jakiś tam odcinek traski w kołach (nawet nie wiem jaki) ale chyba w sam rzaz taki aby byc przed tym podjazdem dobrze rozgrzanym.
Odpowiedz
#25
Cały podjazd można pokonać kocimi łbami lub wąskim chodnikiem. Chodnik jest na całej długości podjazdu. Ja w 2006 jak startowałem, to cały podjazd pojechałem chodnikiem, tylko trzeba uważać na ludzi ;)
Wszystkich nas w końcu wytępi forumowe gestapo...
Odpowiedz
#26
No właśnie nasi Kibole będą stać więc chyba wybiorę podjazd kocimi łbami ;P aa kto bierze udział ogólnie lub będzie popatrzeć na tegoroczna Skandię ?;] bo można się jakoś styknac na pare minut przed startem Big Grin
Odpowiedz
#27
Jechałam w ubiegłym roku. Kibole Wink grzecznie schodzili z drogiSmile na początku podjazdu dzielnie się darli w upale 'dawaj! dawaj!' W ogóle wszędzie tam gdzie przejeżdżało się przez wieś, czy koło budynków stali kibice. Atmosfera super, chyba nigdzie się z taką jeszcze nie spotkałam.
Jak zdrowie dopisze, przyjadę pokibicowaćSmile może troszkę z żalem że mi nie dane jest wystartowaćWink
Odpowiedz
#28
Mnie podczas wyścigu można rozpoznać dzięki zielonemu mojemu rowerkowi BH z spdWinknajprawdopodobniej będę w koszulce specialized lub T-Mobile Wink
Odpowiedz
#29
A nie wiecie jak ma się pogoda prezentować w niedzielę? Ja bym się wybrał na maraton ale nie sądzę żeby moje CrossMarki dały sobie radę w błocie (a właściwie w mokrej glinie, bo o ile wiem tego się należy spodziewać na trasie).
Odpowiedz
#30
W niedziele przejechałem ponad połowe trasy, dzień wcześniej konkretnie padało ale błoto było tylko na zjeździe w lesie do Rąblowa, jechałem na Crossmarkach i nie było problemu,nie wiem jak wygląda trasa od Rąblowa do mety ale tam chyba tylko pomiędzy Rąblowem a Wąwolnicą może być troche błota, może jeszcze pojadę tam jutro to napiszę jak to wygląda.Poza tym bedzie sporo odcinków asfaltowych a na tych oponkach dobrze sie leci po asfalcie
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości