08-12-2015, 13:49
mariobiker napisał(a):Ciekawe kto jeszcze ma rowerDobre pytanie. Od jakiegoś czasu jak patrzę na Wasze foty to mam wrażenie, że to bardziej Biegający niż Rowerowy Lublin. ;-)
Śledzik Rowerowy-19.12.2015-g.19:00-"Rzut Beretem"
|
08-12-2015, 13:49
mariobiker napisał(a):Ciekawe kto jeszcze ma rowerDobre pytanie. Od jakiegoś czasu jak patrzę na Wasze foty to mam wrażenie, że to bardziej Biegający niż Rowerowy Lublin. ;-)
08-12-2015, 13:54
MaciekNP napisał(a):Od jakiegoś czasu jak patrzę na Wasze foty to mam wrażenie, że to bardziej Biegający niż Rowerowy LublinMaciek nie jest tak źle to tylko Radzik wszędzie rozsiewa wrogą propagandę ;-)
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
08-12-2015, 14:20
Śledzik nad zalewem
Też się piszę może tam gdzie był w zeszłym roku grill? http://forum.rowerowylublin.org/viewtopic.php?t=9118 i rowerkiem będzie można dojechać i przy grillu się pogrzać - bo jakoś sobie śledzie z grilla nie wyobrażam ale już rybkę jak najbardziej więc czemu nie A osobiście skłaniam się do pierwszej daty Pozdrawiam
Mój dziadek mawiał, że w szkole najważniejsze są dwa przedmioty - przysposobienie obronne, żeby nauczyć się strzelać, i historia, żeby wiedzieć, do kogo. A. Pilipuk - Reputacja
08-12-2015, 19:11
Ja tylko wyraziłem swoje prywatne zdanie z tym terminem. Oczywiście, że nie ważne kiedy - ważne z kim. Mi w sumie obydwa terminy pasują. Dla mnie "polowa" wersja miała swój urok inny od wszystkich innych "śledzików" więc jak najbardziej choć jeśli mamy lokal to nasze spotkanie z pewnością potrwało by nieco dłużej ;-)
08-12-2015, 19:57
Yanq napisał(a):Ja tylko wyraziłem swoje prywatne zdanie z tym terminem. Oczywiście, że nie ważne kiedy - ważne z kim.Luzik Janku :mrgreen:
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
08-12-2015, 23:21
Nigdy nie byłem na Śledziku Rowerowym - zawsze wyjeżdżam w tym czasie na Święta...
Pewnie będzie tak samo i tym razem, chyba że opcja z 19 grudnia wygra :mrgreen: A czy będzie to lokal, czy "teren", to już mi obojętne, chociaż tak z drugiej strony to Mariusz dograł już lokal, więc szkoda Jego "pracy" :-)
09-12-2015, 00:20
Lokal na 23 grudnia wstępnie zarezerwowany, Grodzka 15, mamy calutką salę bankietową na górze Jedyna wątpliwość dotyczy wnoszenia swoich przysmaków, jutro dogram tę kwestię telefonicznie z managerem i potwierdzę co i jak
Nie ukrywam, że tęsknię trochę za Śledzikami nad Zalewem, bo miały super klimat Stąd też moja propozycja: może zróbmy Świąteczny Nocny Patrol, podczas którego złożymy sobie życzenia nad Zalewem Ci, co dojeżdżają na Święta spoza Lublina i tak w większości przypadków przyjeżdżali na niego autem więc nie zrobi im różnicy, a przynajmniej ludzie, którzy się rozjadą wcześniej na Święta, będą mieli możliwość spotkania się w rowerowym gronie. Co do daty to zawsze będzie problem, że jedni wyjeżdżają, a inni przyjeżdżają na Święta, ale może chociażby z tego powodu warto zrobić tuż przed Świętami, żeby z tymi, z którymi nie mamy okazji wyjść na co dzień na rower spotkać się przynajmniej przy stole O tak o
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
09-12-2015, 08:15
Rado napisał(a):A czy będzie to lokal, czy "teren", to już mi obojętne, chociaż tak z drugiej strony to Mariusz dograł już lokal, więc szkoda Jego "pracy"Radku nie ma problemu, zwolnię rezerwację i tyle ;-)
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
09-12-2015, 08:58
Róbmy dwa, kto może będzie dwa razy, kto nie może, bęedzie na tym, na którym mu będzie pasowało. Ja się jak zaznaczyłem wczesniej piszę na dwa.
Róbcie dwie loisty chętnych i już.
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
09-12-2015, 09:06
mariox napisał(a):Róbmy dwa, kto może będzie dwa razy, kto nie może, bęedzie na tym, na którym mu będzie pasowało.To nie jest najlepszy pomysł. Niech "Śledzik" zostanie na Grodzkiej (23.12.) a 19.12 możemy się spotkać przy izotoniku ;-)
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|