Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Śledzik nad Zalewem, 23.12.2015, g.18:30, Lidl-Nadbystrzycka
#21
O ile Shrek nie strzelił focha i dwóch gum, to i ja będę ;-)
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Odpowiedz
#22
Moi drodzy, ja mam już pierwszych gości i jeszcze sporo pracy do wykonania. Nie dam rady :-(
Szkoda ale nie przeskoczę.
[Obrazek: button-2404-brown.png]


Nie oczekuj wzlotów, lecz trenuj upadki.
Odpowiedz
#23
"Śledzik nad Zalewem" na dobre się rozkręcał a ja niestety musiałem zmykać do pracy :-(
Mimo to bardzo miło było mi spotkać się jeszcze raz z "Pomarańczową Sektą" :mrgreen:
Do zobaczenia na MK :-D

JuraS napisał(a):Ale przysięgam,znajdę 45 minut ,przyjadę pod Lidla i to rowerem ,aby osobiście złożyć Wam życzenia świąteczne ;-)
JuraS jak obiecał tak zrobił ;-)
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#24
mariobiker napisał(a):jak obiecał tak zrobił
;-) :-> :-D
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz
#25
Śledzi AD 2015 przeszedł do historii, ja dołączyłem po 19 nad Zalewem, więc niestety nie przywitałem się z JuraSem, ale z pozostałymi już tak Smile Chwilę później dołączył Szymek_sq, później Maciek i Weronika i tak biesiadowaliśmy Smile Ciekawe cy jakieś fotki wyszły w miarę reprezentatywnie Smile
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#26
Było zacnie, fajnie, sympatycznie, wesoło ........................................... :mrgreen:
Dziękuję Wam wszystkim za życzenia, towarzystwo, nastrój, humor ................................................ :roll:
Nawet nasz Przemuś pod Lidla przytruchtał (bo biegiem tego nazwać nie można :-P) bo biedakowi ustawki się pomajtały Undecided
Zdjęcia w mocnej pigułce.
Jeszcze raz dziękuję Wam i Wesołych Świąt :mrgreen:
Odpowiedz
#27
Spotkania opłatkowe nad Zalewem mają pewną (choć przerwaną) tradycję. Atmosfera podczas ich trwania ma taką renomę, że przybywają na nie ludzie z Warszawy, a dziś zdarzył się nawet facet ze Świdnika ;-). Zrzędził, że nie zdąży, ale dał radę ;-). Fajnie, że przyjechaliście :-)
Dzięki wielkie Tym, co przybyli (zarówno pod Lidla, jak i nad Zalew) oraz Tym, co nie mogli ale zadzwonili i złożyli życzenia.
Jeszcze raz chciałbym Wam życzyć samych najlepszych rzeczy w te Święta, ale przede wszystkim tego, żebyśmy mogli w kolejnych latach składać sobie nawzajem te same życzenia.
Wesołych Świąt :-)
Kiedy wszystko zawiedzie, przeczytaj instrukcję obsługi
Odpowiedz
#28
Było fajnie, uroczo, ciemno, stroboskopowo,nastrojowo, opłatkowo i.t.d. Jednym słowem przeuroczo. Dziękuję :-)
" Wykorzystaj chwilę - nie przegap niczego".

   Pozdrawiam.
Odpowiedz
#29
mariox napisał(a):Spotkania opłatkowe nad Zalewem mają pewną (choć przerwaną) tradycję. Atmosfera podczas ich trwania ma taką renomę, że przybywają na nie ludzie z Warszawy, a dziś zdarzył się nawet facet ze Świdnika ;-). Zrzędził, że nie zdąży, ale dał radę ;-). Fajnie, że przyjechaliście :-)
Dzięki wielkie Tym, co przybyli (zarówno pod Lidla, jak i nad Zalew) oraz Tym, co nie mogli ale zadzwonili i złożyli życzenia.
Jeszcze raz chciałbym Wam życzyć samych najlepszych rzeczy w te Święta, ale przede wszystkim tego, żebyśmy mogli w kolejnych latach składać sobie nawzajem te same życzenia.
Wesołych Świąt :-)

I tak musi być Mariuszu. Do końca Świata i jeden dzień dłużej. :-)
" Wykorzystaj chwilę - nie przegap niczego".

   Pozdrawiam.
Odpowiedz
#30
KermitOZ napisał(a):niestety nie przywitałem się z JuraSem,
Grzesiu ,może na Masie się uda :?: ;-)
Pozdrawiam,
Jurek
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości