tomo napisał(a):Nie jestem związany z zadnym z wymienionych, ale jeśli chodzi o Masę, kluczowym wydaje mi się wspólne działanie Stowarzyszenia Rowerowy Lublin i Porozumienia Rowerowego.
Jurek S napisał(a):Więc skoro pytasz tomo o mój udział w Masach to odpowiadam, że to zupełnie nie moja idea.Jurku, a pomoc bliźniemu to też nie Twoja idea? Listopadowa MK wspierała akcję Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Czasem może warto wznieść się ponad "podziały" i wspólnie zdziałać coś dobrego?
Rado napisał(a):Poszukajmy odpowiedzi. Rozwiążmy problem. Warto rozmawiać :-)
Rado napisał(a):Jurku, a pomoc bliźniemu to też nie Twoja idea?Radku, ja to robię w ciągu roku. Tylko o tym nie piszę :-)
Rado napisał(a):No właśnie, widać, że największa frekwencja była w latach 2009-2011. Pytanie do osób, które wtedy jeździły na MK, czy taka współpraca między RL a Porozumieniem była wtedy lepsza/częstsza/efektywniejsza?Z tego co pamiętam na samym poczatku działalności RL to ta współpraca nam nie wychodziła. :-P Ale to były inne przyczyny. Jak łatwo prześledzić to wtedy głównie Grzegorz był inicjatorem Mas. I chyba miał inną ideę
KermitOZ napisał(a):Zapraszam na masę Pokażmy całemu miastu, że rowerzyści też są tutaj obecni, i że rower to świetny środek transportuJa nigdy nie idę w zaparte i tak zacząłem sie teraz zastanawiać co jest rzeczywistą przyczyną niskiej frekwencji na Masach. Zapewne jest ich kilka. No bo rowerzystów (osób jeżdżących na rowerach) znacznie od tamtego czasu przybyło, a tutaj ich nie widać. Może jest tak, że Masa po prostu traci juz swój pierwotny sens. Polityka wielu miast sama wychodzi na przeciw rowerzystom. Organizowane są spotkania władz miasta z przedstawicielami rowerzystów. Mamy przecież Oficera rowerowego. Wiec rzeczywiście Masa będzie już tylko okazją do fajnego spotkania się ze znajomymi. No i niestety tutaj trzeba się zgodzić, że nie będzie liczna bo tego typu będzie pochodną codziennej działalności stowarzyszenia wśród braci rowerowej. Albo okazyjnie będzie się zwiekszać. Ale bez udziału odpowiednich służb i znaczącego tematu nie ma na to co liczyć. Reasumując, bawcie się dobrze. :mrgreen:
Jurek S napisał(a):Ja nigdy i nigdzie w żadnym miejscu nie zniechęcałem do udziału w takiej imprezie.
Jurek S w wątku o masie krytycznej 26.06.2009 napisał: napisał(a):Oj działo się działo :-D . W szczytowym momencie było nas 58 cyklistów. W niezłym komplecie stawiła się grupa naszego forum. Zdjęcia za jakiś czas, a to trasa przejazdu
http://gpsies.com/map.do?fileId=lbsmdynfaozixykz
Po zakończeniu duża grupa, już nie liczyłem ile osób, pojechała na mały objazd zalewu. Zrobił się z tego większy objazd z przygodami. Nad zalewem podzieliliśmy się na dwie grupy, szosową i terenowo- szosową.
To tak na szybko, dzięki wszystkim za wspaniałą atmosferę i towarzystwo.
Jurek S w wątku o masie 28.08.2009 napisał(a):To naprawdę była udana masa. Pod każdym względem. I organizacji, i trasy, i atmosfery. Chociaż wszyscy ją tworzyliśmy to duże brawa dla Grześka (KermitOZ) za przygotowanie i poprowadzenie całości. Padł kolejny rekord frekwencji - 105 osób i jeśli tak dalej pójdzie trzeba będzie zgłaszać do Policji aby zabezpieczała przejazd.
Porobiłem trochę zdjątek, które już ładują się do naszej galerii. Jest na co popatrzeć.
Jurek S w wątku jw. napisał(a):maciek2610 napisał(a):witam
mam pytanie- czy we wrześniu też będzie MK?? bo w tym miesiącu nie mogłem uczestniczyć a chciałbym bardzo
pozdrawiam
Dziwię się, że jeszcze nikt nie rzucił się z odpowiedzią. Tak, tak, tak. Zapraszaj kogo tylko znasz jeżdżącego rowerem. Ostatni piątek każdego miesiąca.
Jurek S w wątku o masie 28.09.2009 napisał: napisał(a):To ja jeszcze dorzucę swoje trzy grosze. :-D . Niestety nie mogłem być na masie bo doleczałem przeziębienie, żeby być w jako takiej formie na "Pożegnanie Lata". Ale z rozmów, opisów, różnych relacji wynika, że wyszła Wam super, dobrze zorganizowana impreza. I chociaż z założenia jest to dzieło spontaniczne to przecież bez takiego zaangażowania Mariusza i "pomocników" (akcja reklamowa) miałaby pewnie inny wymiar. Piszę o tym bo myślę, że warto żeby taka osoba nadzorująca była i Mariusz do tego doskonale się nadaje.
No to do następnej MK.
Jurek S napisał(a):No cieszę się Grzegorz, że wyciągnąłeś te wątki. :-D To tylko potwierdza to wszystko co pisałem wcześniej.Tak, jak widać w cytowanych przeze mnie postach
Jurek S napisał(a):Rado napisał/a:A widzisz Jurku, jak byś pisał, to może innych też byś zachęcił :-)
Jurku, a pomoc bliźniemu to też nie Twoja idea?
Radku, ja to robię w ciągu roku. Tylko o tym nie piszę :-)
piotr73 napisał(a):Ale w tej chwili myślę , że następuję taka reaktywacja MK a to dzięki pewnej osobie , wiadomo jakiej, żeby był sukces ktoś musi to pociągnąć , przypilnować i w tej chwili jest taka Osoba która to robiPiotrze, czemu nie piszesz wprost, że chodzi o tomo? Chyba zasługuje na to, jak sądzisz?