Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Frekwencja na Masach Krytycznych w latach 2009-2015
#11
tomo napisał(a):Nie jestem związany z zadnym z wymienionych, ale jeśli chodzi o Masę, kluczowym wydaje mi się wspólne działanie Stowarzyszenia Rowerowy Lublin i Porozumienia Rowerowego.

No właśnie, widać, że największa frekwencja była w latach 2009-2011. Pytanie do osób, które wtedy jeździły na MK, czy taka współpraca między RL a Porozumieniem była wtedy lepsza/częstsza/efektywniejsza?
Poszukajmy odpowiedzi. Rozwiążmy problem. Warto rozmawiać :-)

Jurek S napisał(a):Więc skoro pytasz tomo o mój udział w Masach to odpowiadam, że to zupełnie nie moja idea.
Jurku, a pomoc bliźniemu to też nie Twoja idea? Listopadowa MK wspierała akcję Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Czasem może warto wznieść się ponad "podziały" i wspólnie zdziałać coś dobrego?
[Obrazek: button-127-brown.png]
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
Odpowiedz
#12
Rado napisał(a):Poszukajmy odpowiedzi. Rozwiążmy problem. Warto rozmawiać :-)

I o to chodzi!

Przeglądając archiwalne wątki dotyczące Mas Krytycznych, rzuciło mi się w oczy zaangażowanie Aleksandra Wiącka, dawniej reprezentującego Porozumienie Rowerowe oraz kolegów ze Stowarzyszenia RL np. Grzegorza.

Jednocześnie, pewne zaproponowanie przeze mnie działania promocyjne, odrzucone ze względów finansowych przez Stowarzyszenie, zostały wstępnie zaakceptowane przez kolegów z Porozumienia.

Uważam, że warto próbować.

Jurek S,
Idee Masy tworzą jej uczestnicy.
Pozdrawiam
Tomek
Odpowiedz
#13
Rado napisał(a):Jurku, a pomoc bliźniemu to też nie Twoja idea?
Radku, ja to robię w ciągu roku. Tylko o tym nie piszę :-)
Rado napisał(a):No właśnie, widać, że największa frekwencja była w latach 2009-2011. Pytanie do osób, które wtedy jeździły na MK, czy taka współpraca między RL a Porozumieniem była wtedy lepsza/częstsza/efektywniejsza?
Z tego co pamiętam na samym poczatku działalności RL to ta współpraca nam nie wychodziła. :-P Ale to były inne przyczyny. Jak łatwo prześledzić to wtedy głównie Grzegorz był inicjatorem Mas. I chyba miał inną ideę Idea
KermitOZ napisał(a):Zapraszam na masę Smile Pokażmy całemu miastu, że rowerzyści też są tutaj obecni, i że rower to świetny środek transportu Big Grin
Ja nigdy nie idę w zaparte i tak zacząłem sie teraz zastanawiać co jest rzeczywistą przyczyną niskiej frekwencji na Masach. Zapewne jest ich kilka. No bo rowerzystów (osób jeżdżących na rowerach) znacznie od tamtego czasu przybyło, a tutaj ich nie widać. Może jest tak, że Masa po prostu traci juz swój pierwotny sens. Polityka wielu miast sama wychodzi na przeciw rowerzystom. Organizowane są spotkania władz miasta z przedstawicielami rowerzystów. Mamy przecież Oficera rowerowego. Wiec rzeczywiście Masa będzie już tylko okazją do fajnego spotkania się ze znajomymi. No i niestety tutaj trzeba się zgodzić, że nie będzie liczna bo tego typu będzie pochodną codziennej działalności stowarzyszenia wśród braci rowerowej. Albo okazyjnie będzie się zwiekszać. Ale bez udziału odpowiednich służb i znaczącego tematu nie ma na to co liczyć. Reasumując, bawcie się dobrze. :mrgreen:
Ja nigdy i nigdzie w żadnym miejscu nie zniechęcałem do udziału w takiej imprezie.
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#14
Jurek S napisał(a):Mamy przecież Oficera rowerowego.

Mieliśmy... Nieco ponad tydzień temu koledzy z Porozumienia Rowerowego prezentowali społeczny raport z audytu polityki rowerowej Lublina. Warto było posłuchać.
Pozdrawiam
Tomek
Odpowiedz
#15
Ja jako taki głos gdzieś z boku , do tej pory nie byłem nigdy na MK i na razie nie planuję , aczkolwiek pamiętam że był okres kiedy chciałem z ciekawości zobaczyć „z czym to się je” ……., ale mam wrażenie że dawniej idea MK była w dużo większym stopniu propagowana chcąc nie chcąc każdy o tym wiedział , a teraz wręcz przeciwnie wiedzą tylko wtajemniczeni , MK zeszła do podziemi .
Ale w tej chwili myślę , że następuję taka reaktywacja MK a to dzięki pewnej osobie , wiadomo jakiej, żeby był sukces ktoś musi to pociągnąć , przypilnować i w tej chwili jest taka Osoba która to robi , jestem ciekawy jak to rozwinie się na wiosnę a może i sam po raz pierwszy się pojawię ………
Odpowiedz
#16
Jurek S napisał(a):Ja nigdy i nigdzie w żadnym miejscu nie zniechęcałem do udziału w takiej imprezie.


Jurek S w wątku o masie krytycznej 26.06.2009 napisał: napisał(a):Oj działo się działo :-D . W szczytowym momencie było nas 58 cyklistów. W niezłym komplecie stawiła się grupa naszego forum. Zdjęcia za jakiś czas, a to trasa przejazdu
http://gpsies.com/map.do?fileId=lbsmdynfaozixykz
Po zakończeniu duża grupa, już nie liczyłem ile osób, pojechała na mały objazd zalewu. Zrobił się z tego większy objazd z przygodami. Nad zalewem podzieliliśmy się na dwie grupy, szosową i terenowo- szosową.
To tak na szybko, dzięki wszystkim za wspaniałą atmosferę i towarzystwo.

Źródło: http://forum.rowerowylublin.org/viewtopic.php?t=290


Jurek S w wątku o masie 28.08.2009 napisał(a):To naprawdę była udana masa. Pod każdym względem. I organizacji, i trasy, i atmosfery. Chociaż wszyscy ją tworzyliśmy to duże brawa dla Grześka (KermitOZ) za przygotowanie i poprowadzenie całości. Padł kolejny rekord frekwencji - 105 osób i jeśli tak dalej pójdzie trzeba będzie zgłaszać do Policji aby zabezpieczała przejazd.
Porobiłem trochę zdjątek, które już ładują się do naszej galerii. Jest na co popatrzeć.

Źródło: http://forum.rowerowylublin.org/viewtop ... c&start=25


Jurek S w wątku jw. napisał(a):
maciek2610 napisał(a):witam
mam pytanie- czy we wrześniu też będzie MK?? bo w tym miesiącu nie mogłem uczestniczyć a chciałbym bardzo Smile
pozdrawiam

Dziwię się, że jeszcze nikt nie rzucił się z odpowiedzią. Tak, tak, tak. Zapraszaj kogo tylko znasz jeżdżącego rowerem. Ostatni piątek każdego miesiąca.


Jurek S w wątku o masie 28.09.2009 napisał: napisał(a):To ja jeszcze dorzucę swoje trzy grosze. :-D . Niestety nie mogłem być na masie bo doleczałem przeziębienie, żeby być w jako takiej formie na "Pożegnanie Lata". Ale z rozmów, opisów, różnych relacji wynika, że wyszła Wam super, dobrze zorganizowana impreza. I chociaż z założenia jest to dzieło spontaniczne to przecież bez takiego zaangażowania Mariusza i "pomocników" (akcja reklamowa) miałaby pewnie inny wymiar. Piszę o tym bo myślę, że warto żeby taka osoba nadzorująca była i Mariusz do tego doskonale się nadaje.
No to do następnej MK.

Źródło: http://forum.rowerowylublin.org/viewtop ... &start=150


To tak na szybko pierwsze z brzegu, bo nie chce mi się dalej drążyć Smile
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#17
No cieszę się Grzegorz, że wyciągnąłeś te wątki. :-D To tylko potwierdza to wszystko co pisałem wcześniej. W tamtym czasie idea Masy była inna niż dzisiaj, a do tego jak widać uczestniczyła w nich znaczna ilość użytkowników naszego forum. Tez o tym pisałem. Bo działo sie wtedy. :-)
Tak, że na pewno jednym z motorów zwiększających frekwencję na Masach będzie ożywienie forum. Wyjazdy, wyjazdy i jeszcze raz wyjazdy. :-P
Gdybyś nie miał z kim pojeździć
www.forum.krmaksimum.pl
Odpowiedz
#18
Jurek S napisał(a):No cieszę się Grzegorz, że wyciągnąłeś te wątki. :-D To tylko potwierdza to wszystko co pisałem wcześniej.
Tak, jak widać w cytowanych przeze mnie postach Wink

Jeszcze się zdziwisz jak na wiosnę przyjedzie 500 osób i to bez żadnych zbędnych ideologii, po prostu dlatego, że jest fajnie Smile CDN Wink
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#19
Jurek S napisał(a):Rado napisał/a:
Jurku, a pomoc bliźniemu to też nie Twoja idea?

Radku, ja to robię w ciągu roku. Tylko o tym nie piszę :-)
A widzisz Jurku, jak byś pisał, to może innych też byś zachęcił :-)

piotr73 napisał(a):Ale w tej chwili myślę , że następuję taka reaktywacja MK a to dzięki pewnej osobie , wiadomo jakiej, żeby był sukces ktoś musi to pociągnąć , przypilnować i w tej chwili jest taka Osoba która to robi
Piotrze, czemu nie piszesz wprost, że chodzi o tomo? Chyba zasługuje na to, jak sądzisz?
Mam takie wrażenie, że jak KTOŚ coś robi dobrze, to tu nie zostanie pochwalony, ale jak coś spie.../zepsuje, to wytykają go palcami ... Jak żyć?

Grzesiek, z tych postów Jurka wynika, że faktycznie nie zniechęcał do udziału w MK, a wręcz przeciwnie, więc o co kaman?
[Obrazek: button-127-brown.png]
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
Odpowiedz
#20
Rado napisał(a):Grzesiek, z tych postów Jurka wynika, że faktycznie nie zniechęcał do udziału w MK, a wręcz przeciwnie, więc o co kaman?
Zachęcał czy zniechęcał - to brzmi tak podobnie, łatwo o pomyłkę ;-)
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości