Z pewną taką nieśmiałością zakładam ten temat, bo nie wiem, czy coś z tego będzie ;-)
W życiu każdego rowerzysty przychodzi taki czas, że zaczyna intensywnie myśleć nad powiększeniem rowerowej rodziny :-P Ja nad tym myślę już od 2-3 lat, ale jak dotąd nie było to nic poważnego.
Chodzi o rower szosowy.
Przeglądałam chyba wszystko, co jest do przejrzenia, oferty Krossa, Treka, Speca, Cuba, Canyona i wielu, wielu innych. Przeglądałam nowe i używane (nie chcę wydawać majątku), nad jednymi wzdychałam mniej, nad innymi więcej, ale nic mnie za specjalnie nie przekanało "że to jest właśnie to". W każdym razie zawsze to było coś "odległego" i mniej pilnego. W sumie aż do dzisiaj, bo z okazji walentynek no się kurczaki zakochałam się chyba w jednym rowerze. Chodzi mianowicie o:
http://www.szybkierowery.pl/katalog-pro ... -r-46.html
Jedyne, co potrafię sama powiedzieć o tej szosie to:
1) nie jest zielona;
2) jest piękna, zgrabna i powabna (według mnie).
Podobno jednak w prawdziwym związku nie chodzi jednak o wygląd zewnętrzny, a o wnętrze. W związku z tym mam parę pytań:
- Czy ten rower jest warty swojej ceny i czy nadaje się na początek przygody z szosą? Pełna specyfikacja tutaj:
http://www.bianchi.com/global/bikes/bik ... l-features
- Jest to geometria męska (damska wygląda tak: http://www.szybkierowery.pl/katalog-pro ... -dama.html ale jest to rozm. 50 i wydaje mi się, że może być za duża)- czy to duży problem? Mam wrażenie, że do niedawna producenci olewali fakt, że kobiety też jeżdżą na rowerze i klepali tylko męskie.
- Gwarancja. To już kwestia skomplikowana i o to jeszcze dopytam sprzedawcę- jak się czegoś dowiem, to będę tutaj drążyć i dokładniej opiszę o co chodzi. W skrócie tylko napiszę, że rowery nowe są objęte gwarancją producenta, a na używane oni udzielają rocznej gwarancji. Ta szosa jest powystawowa, czyli chyba nowa :?: Zakładam, że sprowadzana z Niemiec albo z innego kraju, co może komplikować dochodzenie ewentualnych świadczeń z tytułu gwarancji (oby nie było to potrzebne).
- Rama rozm. 46- czy dla mojego wzrostu (pi razy drzwi 160 cm)- będzie dobre? W sumie na wypadek jakbym kupiła, to w ciągu dwóch tygodni mogę zwrócić, ale pewne rzeczy przynajmniej mniej więcej warto wiedzieć wcześniej.
- Czy w ogóle ktoś z forumowiczów kiedyś kupował rower w szybkierowery.pl? ;-)
Chyba tyle. Jeśli macie ewentualnie jeszcze jakieś wskazówki na co należy zwrócić uwagę, to piszcie ;-)
Słowem, zmierzam do ustalenia czy jest się nad czym zastanawiać, czy jednak to rower z serii "Niemiec gonił aż do granicy".
Jeśli nie ta, to pewnie kiedyś-kiedyś inna ;-)
W życiu każdego rowerzysty przychodzi taki czas, że zaczyna intensywnie myśleć nad powiększeniem rowerowej rodziny :-P Ja nad tym myślę już od 2-3 lat, ale jak dotąd nie było to nic poważnego.
Chodzi o rower szosowy.
Przeglądałam chyba wszystko, co jest do przejrzenia, oferty Krossa, Treka, Speca, Cuba, Canyona i wielu, wielu innych. Przeglądałam nowe i używane (nie chcę wydawać majątku), nad jednymi wzdychałam mniej, nad innymi więcej, ale nic mnie za specjalnie nie przekanało "że to jest właśnie to". W każdym razie zawsze to było coś "odległego" i mniej pilnego. W sumie aż do dzisiaj, bo z okazji walentynek no się kurczaki zakochałam się chyba w jednym rowerze. Chodzi mianowicie o:
http://www.szybkierowery.pl/katalog-pro ... -r-46.html
Jedyne, co potrafię sama powiedzieć o tej szosie to:
1) nie jest zielona;
2) jest piękna, zgrabna i powabna (według mnie).
Podobno jednak w prawdziwym związku nie chodzi jednak o wygląd zewnętrzny, a o wnętrze. W związku z tym mam parę pytań:
- Czy ten rower jest warty swojej ceny i czy nadaje się na początek przygody z szosą? Pełna specyfikacja tutaj:
http://www.bianchi.com/global/bikes/bik ... l-features
- Jest to geometria męska (damska wygląda tak: http://www.szybkierowery.pl/katalog-pro ... -dama.html ale jest to rozm. 50 i wydaje mi się, że może być za duża)- czy to duży problem? Mam wrażenie, że do niedawna producenci olewali fakt, że kobiety też jeżdżą na rowerze i klepali tylko męskie.
- Gwarancja. To już kwestia skomplikowana i o to jeszcze dopytam sprzedawcę- jak się czegoś dowiem, to będę tutaj drążyć i dokładniej opiszę o co chodzi. W skrócie tylko napiszę, że rowery nowe są objęte gwarancją producenta, a na używane oni udzielają rocznej gwarancji. Ta szosa jest powystawowa, czyli chyba nowa :?: Zakładam, że sprowadzana z Niemiec albo z innego kraju, co może komplikować dochodzenie ewentualnych świadczeń z tytułu gwarancji (oby nie było to potrzebne).
- Rama rozm. 46- czy dla mojego wzrostu (pi razy drzwi 160 cm)- będzie dobre? W sumie na wypadek jakbym kupiła, to w ciągu dwóch tygodni mogę zwrócić, ale pewne rzeczy przynajmniej mniej więcej warto wiedzieć wcześniej.
- Czy w ogóle ktoś z forumowiczów kiedyś kupował rower w szybkierowery.pl? ;-)
Chyba tyle. Jeśli macie ewentualnie jeszcze jakieś wskazówki na co należy zwrócić uwagę, to piszcie ;-)
Słowem, zmierzam do ustalenia czy jest się nad czym zastanawiać, czy jednak to rower z serii "Niemiec gonił aż do granicy".
Jeśli nie ta, to pewnie kiedyś-kiedyś inna ;-)
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Ja co prawda na szosach się nie znam, swoją mam dopiero pół roku... Ale powiem tak:
mraugorzata napisał(a):zakochałam się chyba w jednym rowerze. Chodzi mianowicie o:Śliczna!
http://www.szybkierowery....-sora-r-46.html
![[Obrazek: button-127-brown.png]](http://zaliczgmine.pl/img/buttons/button-127-brown.png)
Żadne słowa nie zastąpią czynów...
Rado napisał(a):Śliczna!Dzięki za opinię :-D
A o jeszcze jedno dopytam. Szukam czegoś do spokojnego przemierzania krótszych lub dłuższych dystansów. Coś tam słyszałam o różnych geometriach i że w związku z tym powinnam szukać czegoś w geometrii endurance- czy to jest to? ;-)
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Najlepiej jedz do sklepu niech dobiera rozmiar no i jazda testowa koniecznie wtedy sama zdecydujesz co jest dla Ciebie odpowiednie Ramy mają różne geometrię.
"Czy posiadanie całej wiedzy świata,najlepszych trenerów i sprzętu zapewni ci złoty medal ?
Nie ,ale brak tych rzeczy może być powodem dla którego złotego medalu nie zdobędziesz"
Chris Carmichael
mraugorzata napisał(a):W sumie aż do dzisiaj, bo z okazji walentynek no się kurczaki zakochałam się chyba w jednym rowerzeGośka wybór jak najbardziej słuszny :-D
Bianchi - firma legenda :-D no i ten kolor :mrgreen: a może pistacjowy :?:
http://allegro.pl/rower-szosowy-bianchi ... 95428.html
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
![[Obrazek: button-1421-black.png]](http://zaliczgmine.pl/img/buttons/button-1421-black.png)
damian.s napisał(a):mraugorzata napisał/a: w prawdziwym związku nie chodzi jednak o wygląd zewnętrzny, a o wnętrze.Damianku widzę, że po Walentynkach zrobiłeś się romantyczny niczym walec drogowy :-P
Zasadniczo we wnętrzu każdego roweru jest z grubsza to samo - stal bądź aluminium lub jakiś inny stop, trochę tworzyw sztucznych i tyle
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Jakub.P napisał(a):We wnętrzu może być silniczekNiektórym nawet to nie pomogłoby w wyjściu na rower
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
