Jak w temacie, jadę z KrzysiemPe po wróżbę, jak ktoś chętny to zapraszamy.

Przemek gdzie śmigacie ? Szosa czy krzaki ?

Mareczq, koledzy w krzakach to tylko pili alkohol za malolata, ew. 1 badz 2 i tyle.
Zasadniczo, moze przyjechalbym na fote startowa, albo do Naleczowa, bo dalej chyba mi sie nie chce.

Wstepnie piszę się.

Ejjj, Koleś. Tylko żeby Ci nie wyróżyła, że jesteś we mnie zakochany hock:

Marku, asfalt.
Katka, nie strasz.
Bartku, wróżki pytały o Ciebie i zapraszały, a Ty taki jesteś?

Z uwagi na fakt ,że kierownik nie posiada roweru jestem zmuszony zrezygnować z wycieczki.

Ja odpadam, cały dzień skuwanie płytek i padam na ryj.
Wstaję dopiero o 12
Udanego Tripa.

dzięki Krzysiu za jazdę.
Wróżka za dwa zyle przepowiedziała nam, że nasz kolega Bartek w tym roku się oświadczy i ustatkuje. To były najlepiej wydane 2 zyle w naszym życiu!

Krzysiowi było mało, więc pojechał dokręcić jeszcze do Nowej Aleksandrii.

Dzięki Radzik za jazdę.
Przed Aleksandrią miałem towarzystwo spotkałem niejakiego Lancia Amstronga pogadalismy chwilę w trakcie jazdy.
Dopiero w samej Aleksandrii wiało w pysk przed wlotem miałem mały obłoczek z deszczem później sucho.
Faktycznie to były najlepiej wydane 2 zyle w naszym życiu. ;-)