truskafka   26-04-2016, 10:37
#1
Termin i godzina jak w temacie, w planie wyjazd w stronę Krebsówki, powrót przez Radawczyki i inne takie. Szosa. Zapraszam wszystkich, tempo będzie bardzo lajtowe. Dystans około 60 km. Powrót raczej przed zmrokiem ale warto wziąć lampki, tak na w razie W.
Przy braku wpisów do 16.20 nie zajeżdżam pod LKJ.

Do zobaczenia.

STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
Mariobiker   26-04-2016, 10:56
#2
Postaram się pojawić :-D

"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
makary   26-04-2016, 11:29
#3
a którędy dokładnie planujecie jechać bo na 17 po lkj nie dam rady ale po drodze bym się gdzieś dopiął Pozdrawiam

Mój dziadek mawiał, że w szkole najważniejsze są dwa przedmioty - przysposobienie obronne, żeby nauczyć się strzelać, i historia, żeby wiedzieć, do kogo. A. Pilipuk - Reputacja 
truskafka   26-04-2016, 12:08
#4
ścieżką nad zalew, do Prawiednik, Osmolice......itd.

STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
makary   26-04-2016, 13:33
#5
jak się uda to wyjadę wam na spotkanie Smile

Mój dziadek mawiał, że w szkole najważniejsze są dwa przedmioty - przysposobienie obronne, żeby nauczyć się strzelać, i historia, żeby wiedzieć, do kogo. A. Pilipuk - Reputacja 
truskafka   26-04-2016, 14:53
#6
Z przyczyn losowych muszę niestety zmienić moje popołudniowe plany i nie będę mogła pojechać, ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyście pojechali beze mnie. Sorki, że tak wyszło. 100 x bardziej wolałabym iść na rower ale nie zawsze się da....

STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
mraugorzata   26-04-2016, 15:19
#7
Wybieram się. Ktoś jeszcze?

Edit.
Makary, jeśli będę jechać sama, to raczej pokręcę się tylko po okolicy.

Edit2.
Byłam 17.02 pod LKJ. Nie było nikogo, poczekałam do 17.10 i następnie grzecznie poturlałam się na działkę, bo jeszcze w tym roku nie byłam.

Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
elzynor   26-04-2016, 23:17
#8
eh, koło 17 zjeżdżałem Filaretów do Starego Gaju a bym sie zjawił (raczej)

"być wciąż w podróży,w drodze pod wiatr.."
makary   27-04-2016, 13:07
#9
A ja wystartowałem dopiero o 20 i zaliczyłem nocny patrol po mieście. dziś pewnie też się wybiorę Smile

Mój dziadek mawiał, że w szkole najważniejsze są dwa przedmioty - przysposobienie obronne, żeby nauczyć się strzelać, i historia, żeby wiedzieć, do kogo. A. Pilipuk - Reputacja 
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.