Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
12.06. Na Tamie 7.00 Na obiad
#1
Lightbulb 
A dawno golonki koło Janowa nie jadłem. Takie tam turlanie. TRASA Może kąpiel w zalewie. Ktoś?
Odpowiedz
#2
Chętnie goloneczkę pochłonę :-)
Odpowiedz
#3
Noorbi napisał(a):dawno golonki koło Janowa nie jadłem
A jest smacznie :mrgreen: https://picasaweb.google.com/1161054944 ... 6596103138
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#4
Hmmm. Ale ja nie jestem kanibalem. Z blondynek to ja tylko wieprzowinkę.
Odpowiedz
#5
Noorbi napisał(a):Ale ja nie jestem kanibalem. Z blondynek to ja tylko wieprzowinkę.
Ale ja miałem na myśli tylko to co na talerzu ;-)
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#6
W sumie to miałam jechać, ale... 7 rano to barbarzyńska pora (zwłaszcza po koncercie), a golonki nie lubię :roll:
Jakieś inne argumenty :?: :-P
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Odpowiedz
#7
mraugorzata napisał(a):a golonki nie lubię

Pyszne żeberka tam są, kiełbaska pyszniutka i żurek rewelacyjny. Smile
Odpowiedz
#8
Noorbi napisał(a):Z blondynek to ja tylko wieprzowinkę.
:evil:
Odpowiedz
#9
No masz... dopatrzyła się ;-)
Odpowiedz
#10
Zasadniczo do jedzenia nie trzeba mnie namawiac, tylko co jesli tak sie najemy, ze nie bedziemy mogli sie ruszac :?: Idea
Terenikiem to ciągnikiem.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości