po wczorajszej ustawce stwierdzam, że jesteśmy coraz bliżej potrójnego tulupa :mrgreen: (czy jak mu tam ... )
dzięki i do następnego :-)

po wczorajszej ustawce stwierdzam, że jesteśmy coraz bliżej potrójnego tulupa :mrgreen: (czy jak mu tam ... )

A ja po wczorajszej ustawce stwierdzam, że potrójny tulup jest coraz dalej ode mnie :mrgreen:

Oj Karolciu...powinnaś uczyć się od swojej siostry która z niewielka moją pomocą ;-) kręciła takie piruety ze każdy na lodowisku jej zazdrościł :-) :-) :-) a przy tym tak machała rękami ze wymiotło połowę ludzi z lodowiska i było naprawdę dużo miejsca i swobody do jazdy :mrgreen:

A ja po wczorajszej ustawce stwierdzam, że potrójny tulup jest coraz dalej ode mnie :mrgreen:

oj, to zacznij od podwójnego :-D

Arku ależ ja świetnie radzę sobie bez Twej "pomocy" :-P A machałam tylko dlatego, że na lodowisku można spotkać wielu znajomych :-D Zobaczysz następnym razem "zemszczę" się :evil:
Karola po tym co wczoraj "zaprezentowałaś" :mrgreen: OBIECUJĘ już nigdy nie namawiać Cię na wspólne ślizganie, tak chyba będzie bezpieczniej dla nas wszystkich ;-)

powinnaś uczyć się od swojej siostry która z niewielka moją pomocą ;-) kręciła takie piruety ze każdy na lodowisku jej zazdrościł :-) :-) :-)

Już ja sobie wyobrażam Arku, jak ta Twoja pomoc wyglądała ;-) ...


Wystarczy opuścić jedną "ślizgawke RL" a już delikatny rozgardiasz powstaje, niedobrze..., na następnej ustawce melduję swoja obecność, ktoś musi przecież trzymać fasona ;-).

Zgodnie z wtorkową "tradycją" ;-) ZAPRASZAM na łyżwową ustawkę, godz. 18:30. Do zobaczenia :-)

18.30????????????????????????? miało być na 19.30!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to Ty Arku przyjedziesz na 19:30 i spotkamy się już na tafli (mi pasuje wczesniej i dlatego podałam taką godzinę)

ja będę jakoś przed 19, do zobaczenia na tafli 8-)