04-11-2009, 18:40
Witam tez bym z wami chetnie poleciał ale nie mam jeszcze ani Kasku ani lampek
05. 11. 2009 godzina 18.30, przy TPSA
|
04-11-2009, 18:40
Witam tez bym z wami chetnie poleciał ale nie mam jeszcze ani Kasku ani lampek
04-11-2009, 18:44
Kask to już twój wybór czy chcesz w nim jeździć czy nie, ale wydaje mi się, że raczej warto zainwestować :-)
A bez lampek to niestety się w nocy nie da jeździć, bo jest to bardzo niebezpieczne dla Ciebie i dla innych.
04-11-2009, 19:52
2003tomek - jeździmy dopiero jutro (o ile pogoda dopisze). zatem masz sporo czasu na zakup lampek. dziś wieczorem do 21.00 Decathlon, Go Sport, a jutro od rana sklepy rowerowe
ponieważ planujemy jechać ścieżką, bez lampki przedniej możesz nie dać rady. po prostu nic tam nie będziesz widział. kupuj i przyjeżdżaj.
MindEx || http://rajd.nadbugiem.pl
04-11-2009, 21:58
W go sporcie stoisko rowerowe jest już zlikwidowane z tego co wiem, dla nich rowery istnieją tylko w lecie :-|
"Pain is temporary. It may last a minute, or an hour, or a day, or a year, but eventually it will subside and something else will take its place. If I quit, however, it lasts forever." - L. Armstrong
04-11-2009, 22:29
Przepraszam, jakie prędkości są [oczekiwanym] standardem na długich prostych nad zalew?
Bo tak się patrzę w profile i aż się boję o moje stare kości i sadło
04-11-2009, 22:39
Jak wytrzymasz tempo w okolicach 20km/h to nikt Cię nie zostawi. Jak masz się wlec 12km/h to w tych warunkach grozi to zamarznięciem
Możliwe, że jutro się pojawię, ale jeśli już to szosówką, bo prosto z uczelni pOZrower Grzesiek
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
04-11-2009, 22:40
Kenubi, ja osobiście szaleństw nie przewiduje. Zresztą odkąd zmieniłem opony z półslicków na obecne wynalazki, średnia osiąganych prędkości trochę mi spadła - a nigdy nie byłem rajdowcem (tyle że żadne błoto, śnieg, czy nawet lód teraz mi niestraszne :-D ).
05-11-2009, 12:23
A ja zamarznąć oczywiście nie zamierzam więc chyba wycisnę trochę więcej niż 12km/h, ale gdybym miała trudności z dotrzymaniem "kroku" w tempie 20 km/h to liczę na wyrozumiałość Szczególnie, że daaaaawno nie jeździłam
05-11-2009, 12:47
KermitOZ napisał(a):Jak wytrzymasz tempo w okolicach 20km/h to nikt Cię nie zostawi.Ehemm... Tak dla uściślenia to chodzi o ten murek z graffiti przy realu? Pozdrawiam
05-11-2009, 13:59
Real jest kawałek dalej, ale chodzi faktycznie o murek i grafitti. W każdym razie na rogu skrzyżowania, gdzie znajdują się te cuda architektury miejskiej należące do telekomunikacji.
A tak w ogóle nie przewiduję gubienia kogokolwiek :mrgreen: . Jeżeli ktoś nie będzie dawał rady - a inni dla odmiany będą marznąć z powodu wolnego tempa - zostanę z wolniej pedałującym/pedałującą/pedałującymi z tyłu i w najgorszym wypadku będziemy mieć dwie wycieczki :-P . |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|