Juz nieaktualne, dzieki pomocy Kermitoza i Witeski dobralem sobie odpowiedni rowerek na ktorym cholernie dobrze sie czuje. Mam wrazenie jak by byl skrojony na moja miare i do moich wymagan. Specialized Hardrock Sport. Nastepny zakup planuje na nastepna jesien/zime.

Mam wrazenie jak by byl skrojony na moja miare i do moich wymagan.

Ech ten pozakupowy zachwyt ;-) :lol:

A po kilkuset km okazuje się, że przydałby się spd, rogi, wygodniejsze siodełko, no i amor nadaje się wymienić na jakiś air...itd, itd... :-D
skarbonka :-P

PrazonyRabarbar bez rogow to ja nie wyjezdzam nawet po bulki do sklepu :mrgreen: A siodelko zmienie i pedalki, to juz bylo wiadome przy jego kupnie. Przeciez wiadomo ze rower bez upgreadu to jak kabriolet bez pieknej kobiety na miejscu pasazera, pojezdzic mozna ale frajda niepelna.

rower bez upgreadu to jak kabriolet bez pieknej kobiety na miejscu pasazera, pojezdzic mozna ale frajda niepelna.

Proponuję przenieśc kolegę do sekcji poetów :lol:

Oto rower który złożyłem we wrześniu (jeździ na nim pewna kobitka w Lublinie)
rama:Accent-rama MTB TORMENTA
koła: Deore na obręczach Rigida
korby:Shimano-FC M442
kaseta:Shimano-CS HG50
łańcuch:Shimano-CN HG50
opony: Kenda Kobra 26 2.0
amor:SUNTOUR-XCR RL
manetki: Sram MRX
hamulce:Shimano-BR M530
przerzuta tył:Shimano-RD M410 ALIVIO
przerzuta przód:Shimano-FD M412
kupowane na sieci
reszta z odzysku
tę maszynę złożyłem za 1700 zł (ale można ramę cięższą założyc o 200g i tańszą o 100 zł)