Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Odwołuję 03.07. Lukoil JP II godz. 5.00 300km za dnia
#1
Lightbulb 
Może to i brzmi tajemniczo... co z tego. Jestem winien Mariobikerowi 300km więc zrodziła się we mnie chęć szybkiego załatwienia sprawy i rozprawienia się z "czysta" - już. Taaak, wiem, wiem. Dzień wcześniej jedziemy do Sandomierza.... no to co...? Kto gupiemu zabroni. Nie będzie litości. Dystans ma być załatwiony i już. Trasa? Niespodzianka... taka. Start: Lukoil JP II godz. 5.00 i ani minuty później. Mój plan to 16-18h jazdy brutto z 2h przerwy na półmetku. Ktoś chętny?
Odpowiedz
#2
(24-06-2016, 00:08)Noorbi napisał(a): Trasa? Niespodzianka...
Eeee no bądź kolegą i powiedz chociaż w którym kierunku Wink Może w ramach "odtruwania" organizmu przekręcił bym z Tobą kilka kilometrów.
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#3
Ale Wam zazdroszczę, powodzonka
Kto nie śpi, ten już coś robi. Smile  Trzeba ruszyć. W drodze znajdę siły.  Tongue
Odpowiedz
#4
Witajcie. Mogę już coś więcej powiedzieć na temat trasy. Generalnie trasa zróżnicowana, trochę płaskiego i trochę górek... same asfalty w przewadze bardzo dobrej jakości... na szoskę jak znalazł. Tam i z powrotem to jakieś 300km (zależy kto gdzie, mieszka, ode mnie tak wychodzi). Na trasie jest możliwość powrotu PKP (na 100 i 170km są stacje). Sam tego nie wykluczam. Gwarantuję fajne widoki i super zabawę na całej trasie. Gwarantem dobrze obmyślonej trasy jest Mariobiker, który w ramach detoksu wybiera się ze mną na przejechanie sporego kawałka(całości nie może z przyczyn niezależnych od niego). Mile widziane będą stroje forumowe. Ktoś chętny na przygodę i niespodziankę? Big Grin
Odpowiedz
#5
(29-06-2016, 06:25)Noorbi napisał(a): Gwarantem dobrze obmyślonej trasy jest Mariobiker, który w ramach detoksu wybiera się ze mną na przejechanie sporego kawałka
Gorąco zachęcam, pomysł Noorbiego jest rewelacyjny  Big Grin  nie mogę zdradzić więcej szczegółów Wink Tylko ciekawe o której i w jakim stanie wrócę z wesela Tongue ( bo może się okazać, że nie będę wstanie wsiąść na rower).
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz
#6
Z powodu pracy musiałem zrezygnować z wyjazdu do Sandomierza, dlatego postanowiłem pojechać w niedzielę Smile.
Sęk w tym, że muszę być z powrotem w domu ok. 13.
Pytanie do Kierownika wycieczki. Czy możesz zdradzić przynajmniej w jakim kierunku będziemy startować?
Mógłbym sobie przemyśleć skąd zawrócić do domu.
Odpowiedz
#7
Ruszamy w kierunku Wisły. Tempo średnie..... NIE LAJTOWE!!!! Przy założeniu wyjazdu 5.00 i dojazdu do Wisły(rzeki) i powrotu....  masz 8h na 120km. Przeważ na swoje możliwości.
Odpowiedz
#8
Spokojnie dam radę.
Odpowiedz
#9
Świetnie. To zapraszam. Ktoś jeszcze ma ochotę na całe "czysta"? w Sobotę po powrocie z Sandomierza podam dokładną trasę na 300km. Ma się dość mocno ochłodzić w niedzielę i powieje więc różnie może być.
Odpowiedz
#10
Chętnie zrobiłbym całe 300, ale wcześniejsze plany nie pozwalają.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości