Rekreacyjne 30km, nawierzchnia mieszana, powrót przed zmrokiem, ale lampki na wszelki wypadek warto zabrać. Na pojawiające się ostatnio dosyć często pytanie, czy da się to przejechać na szosówce, uczciwie informuję, że się da - tylko przyjemność z jazdy będzie raczej znikoma.
Jak ktoś ma ochotę dołączyć to zapraszam.