Tak wstępnie zaklepuję ten termin. Marzy mi się terenowa ustawka po lasach i poszukiwanie resztek złotych liści (o ile coś jeszcze na tych drzewach będzie).
Oczywiście pod warunkiem sprzyjającej aury
Trasa- jeszcze się zastanowię.
Tym razem cieniarka zostaje w domu.