Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
kurier rowerowy w Lublinie
#11
Maykel, trzeba o tym książkę napisać, wraz ze słownikiem k... na sto odmian Wink
Pozdrawiam
Aleksander Wiącek
Odpowiedz
#12
Karwa! Głupie dziunie! :mrgreen: ;-)
Odpowiedz
#13
Niedługo to my będziemy 'urban legend' :]

Dziś trochę zupgradowałem Favorite, kurde, ależ ona jest kurierska Big Grin
Odpowiedz
#14
qavtan napisał(a):zupgradowałem
Czyli unowocześniłeś/ulepszyłeś, tak? ;D
GrzegorzMazur.pl
Go hard or die hard!
Odpowiedz
#15
Zdjąłem blat niepotrzebny i wyjąłem śrubę trzymającą sztycę (nie jest potrzebna, bo sztyca się zapiekła).
Poza tym osłona boczna zdjęta - jest wiosna Smile

Tak, wiem wiem, mógłbym zdjąć jeszcze hamulce, bo kto hamuje nie wygrywa, aleee... :]

Zrobił się offtop :]

Może na stronie RL.org dałoby radę wcisnąć linki do firm kurierskich?

EDIT: No, TKT wie o co chodzi! A Wy jacyś tacy nie kumaci :] ;] :]
Odpowiedz
#16
Jego nie obchodzi co robisz z rowerem tylko co robisz z językiem. :mrgreen:
Zupgradowałem to ani po polsku ani po angielsku. :-P Nie ma takiego słowa.
Odpowiedz
#17
zupgradowałem = potraktowałem zupę gradem, proste, to taki skrót myślowy.

przepraszam, musiałem :mrgreen:
"Trzeba pedałować, żeby się utrzymać w siodełku, ale my jedziemy coraz szybciej, rozpędzeni pedałujemy ponad potrzeby, tracąc w rezultacie całą przyjemność jazdy."
Odpowiedz
#18
szymek_sq napisał(a):Hej są chyba na forum kurierzy rowerowi?
Jeżeli tak może podali by jakieś namiary gdzie można by się ewentualnie załapać na taką pracę - w moim przypadku np 2-3 dni w tygodniu?

Daj Pan spokój...zajmij się szydełkowaniem. Już lepiej ulotki nosić niż jeździć w Lublinie jako kurier. Przynajmniej pewny zarobek :]
Odpowiedz
#19
Dungor, mów za siebie. Dla niektórych kurierka to stan umysłu :]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości