Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
03.04 godz. 17.00 LKJ Fotka z zachodem słońca
#1
Kółeczko w okolicach zalewu. Tempo - lajcik. Fotka w okolicach dąbrowy. Zachód słońca 19.03 i wracamy do domu. Lampki obowiązkowe.
Odpowiedz
#2
Będę.
Rozumiem, że mam być przygotowana na teren?
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Odpowiedz
#3
Jadę na cienkich. Czyli trasa dla każdego
Odpowiedz
#4
Będę Big Grin
Odpowiedz
#5
Fajnie. Może jeszcze ktoś?
Odpowiedz
#6
Zasadniczo wybieram się, pod warunkiem że będzie rekreacja Wink i jakbyście w razie czego zaczekali tak z 7,5 minuty, to byłoby mi łatwiej zdążyć.
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz
#7
Pierwsza!
Pizza była pyszna Big Grin
Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

M. Bułhakow, Mistrz i Małgorzata
Odpowiedz
#8
Dzięki za wspólne kręcenie Smile
Pizza jak pizza, ale te pstrągi w Krężnicy - po prostu rozpływały się w ustach Big Grin No i nie ma to jak zgubić się na ustawce nad zalew Big Grin
Ważne, że na zachód słońca zdążyliśmy Wink
Kilka fotek: https://goo.gl/photos/hmbexwosMRvfqrEv8
[Obrazek: button-1421-black.png]
Odpowiedz
#9
(03-04-2017, 20:48)damian.s napisał(a): Dzięki za wspólne kręcenie Smile
Pizza jak pizza, ale te pstrągi w Krężnicy - po prostu rozpływały się w ustach Big Grin No i nie ma to jak zgubić się na ustawce nad zalew Big Grin
Ważne, że na zachód słońca zdążyliśmy Wink
Kilka fotek: https://goo.gl/photos/hmbexwosMRvfqrEv8

Ej - ale o tym zgubieniu się mieliśmy nikomu nie mówić Tongue

i fakt jedzonko było prima sort Big Grin  chyba dzisiaj sobie nawet kolacyjkę podaruję Tongue
Odpowiedz
#10
https://photos.google.com/share/AF1QipMq...VrX3d5bm9R
Widzę, że "Druciak" już nie kręci bez ładunku Big Grin
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości