W życiu pewne są dwie rzeczy: to, że kiedyś umrzemy i to, że Lubelska Masa Krytyczna i tak przejedzie ulicami miasta bez względu na pogodę
(28-04-2017, 18:14)damian.s napisał(a): rowerzystów chyba dwóch było, radiowozy trzy - ale nie wiem czy one na masę przyjechały
W sumie było nas czterech
Policja była jako obstawa, ale przy takiej frekwencji podziękowaliśmy im i pojechali "w miasto".
Podczas tej Masy został oficjalnie otwarty przez rowerzystów nowy most nad Bystrzycą
A po Masie były mega wypasione zapiekanki, pychotka!