damian.s   19-06-2017, 23:24
#1
Szczerze powiedziawszy trochę obawiałem się Ekspedycji Wąwozy - w tym sensie, że zjeździcie wszystkie dróżki w okolicy i nie będzie sensu wrzucać kolejnej ustawki w tamtym rejonie dwa dni później - a podczas ostatniego wypadu w tamte rejony przyszła mi do głowy całkiem przyjemna traska na popołudniową ustawkę. Ale jak patrzę po tracku z ekspedycji, to jest ok - możemy jechać Smile
Start - Orlen na skrzyżowaniu Mełgieska/Turystyczna - ten koło Leclerca. Dystans około 30km od miejsca startu do okolic Olimpu. Trasa asfaltowo-szutrowo-terenowo-piaskowa - szosówkami raczej nie ma sensu się tam pchać. Tempo - wybitnie lajtowe. W przypadku deszczu nie jadę.
Na dwie godziny przed ustawką sprawdźcie sobie czy nic się nie zmieniło.
Jak ktoś ma ochotę dołączyć to zapraszam Smile
Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-06-2017, 23:24 przez damian.s.

[Obrazek: button-1421-black.png]
damian.s   21-06-2017, 20:59
#2
Pojeżdżone Smile Ponieważ na starcie stawiłem się tylko ja, to pozwoliłem sobie trochę zmodyfikować trasę, tak że z wersją początkową miała wspólne tylko miejsce startu - ale dzięki temu odwiedziłem kolejne dawno niejeżdżone ścieżki i odkryłem kilka nowych Smile
Dodatkowo widziałem ciekawą metodę wyprowadzania psa na spacer - pan jechał sobie samochodem tak 10-15km/h a obok samochodu biegł pies. Żeby było jeszcze ciekawiej to pies miał przyczepioną do obroży jakąś antenkę czy coś w tym stylu, długości około 40-50cm - kompletnie nie mam pojęcia do czego to służyło? Może żeby pies miał kontakt z bazą, a może to jakiś gps i pies rejestruje swoją aktywność fizyczną i potem wrzuca do netu Big Grin
A zapomniałbym - kilka pstryków: https://goo.gl/photos/XqGMWaz9N1H8E6EK6
Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-06-2017, 21:09 przez damian.s.

[Obrazek: button-1421-black.png]
Mariobiker   21-06-2017, 21:12
#3
(21-06-2017, 20:59)damian.s napisał(a): Dodatkowo widziałem ciekawą metodę wyprowadzania psa na spacer - pan jechał sobie samochodem tak 10-15km/h a obok samochodu biegł pies. Żeby było jeszcze ciekawiej to pies miał przyczepioną do obroży jakąś antenkę czy coś w tym stylu, długości około 40-50cm - kompletnie nie mam pojęcia do czego to służyło?

To pewnie był pies Walczaka Big Grin
http://ocdn.eu/images/pulscms/MzA7MDA_/9...e3e6b3.jpg

"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
truskafka   22-06-2017, 15:09
#4
hahaha, a Cywil na nie go nie wołał? Smile
przepraszam, bez odbioru Smile

STRAVA
Uczłowieczanie poprzez rowerowanie!
  
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2024 MyBB Group.
Made with by Curves UI.