Prawdopodobnie ostatnia taka szansa, żeby pojeździć sobie rowerem, jak nasi grają na Euro - dlatego wybieram się na jakąś małą pętelkę po mieście
Nawierzchnie to praktycznie w całości ścieżki rowerowe, dystans - może ze 20-25km się nazbiera - zasadniczo, skoro już jest Euro to w planie jest przejazd obok stadionu, a potem zahaczenie o Plac Litewski o 21:30 - ma być pokaz fontanny związany z Euro.
O lampkach chyba nie muszę pisać, bo powinno to być oczywiste
Jeśli ktoś ma ochotę dołączyć na super lajtowe turlanie się po mieście to zapraszam