Liczba postów: 194
Liczba wątków: 26
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
25-06-2017, 17:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-06-2017, 17:41 przez jaro.)
Witam,
Tak jak w temacie. Mam zamiar wymienić kasetę w moim every day rowerze. Wygląda na lekko zajechaną ale mam wątpliwości. Kaseta przejechała 3 łańcuchy 1300-1400 km każdy. Zwłaszcza zębatka nr 3 wygląda dość źle. Jak myślicie?
Link do obrazu kasety
lizanie jest dobre...lodów
Liczba postów: 1869
Liczba wątków: 179
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
5
Nie baw się i wymieniaj kasete i łańcuch
Liczba postów: 194
Liczba wątków: 26
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
(25-06-2017, 18:01)Noorbi napisał(a): Nie baw się i wymieniaj kasete i łańcuch
Już na poprzedim łańcuchu zdarzyło się sporadycznie przeskakiwać w sumie, ale to było z częstotliwością raz na 200 km
lizanie jest dobre...lodów
Liczba postów: 5652
Liczba wątków: 228
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
21
(25-06-2017, 18:01)Noorbi napisał(a): Nie baw się i wymieniaj kasete i łańcuch
Amen
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
Liczba postów: 194
Liczba wątków: 26
Dołączył: May 2009
Reputacja:
0
Ok, wymienione, upaparałem się jak zwykle smarem, włączając spodnie (następnym razem weź jakieś na straty). Irytująca jest trwałość niektórych komponentów. Ciągle jak nie łańcuch to kaseta, jak nie kaseta to klocki hamulcowe, a to linki do hamulców, albo szlag trafił błotniki. Eeehhhh
lizanie jest dobre...lodów
Liczba postów: 5652
Liczba wątków: 228
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
21
(25-06-2017, 23:34)jaro napisał(a): Irytująca jest trwałość niektórych komponentów. Ciągle jak nie łańcuch to kaseta, jak nie kaseta to klocki hamulcowe, a to linki do hamulców,
Tak to jest, pewne części się zużywają i nic na to nie poradzimy.
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell