Na wiki zajrzałem, ale mówię - trochę ubogo. Dzięki za ten drugi link
Dodam jeszcze od siebie, że wyścigi są mocno niesformalizowane, zatem ich przebieg ogranicza jedynie wyobraźnia organizatorów. Jedyne stałe elementy to manifest, szprychówka, start, meta i punkty po drodze ;-). A cała reszta zmienia się z wyścigu na wyścig - expect the unexpected! :mrgreen:
a ja polecam jeszcze poszukać filmików na ten temat na YouTube, szczególnie jeśli chodzi o jakieś duże miasta, typu Nowy Jork, Londyn itp. :-D U nas nie jest tak drastycznie, ale staramy się jak się da :-P
bartek napisał(a):Cytat:Ja bym chętnie coś zorganizowała, ale najpierw to ja bym chciała wygrać!! A jak wygram to obiecuję, że będzie mój alley 
Zaraz zaraz, a czy ty przypadkiem ostatnio nie wygrałaś w swojej kategorii?? :-D
W swojej kategorii to ja jestem niepokonana raczej, ale prawdziwa wygrana to będzie wtedy, jak pokonam... Maykela na przykład
)
Maykel, daj koleżance wygrać ;-) To nam kolejnego Alleya przygotuje :mrgreen:
No to będzie szansa bo niedługo Kaftan robi alleya, a ja generalnie ostanio puchnę na szosie - prawda panowie? :-D
i w końcu machina zbudowana
więc kiedy kolejny alley?
Kermitoz obiecał rok temu - do niego się zgłaszać. :-P
Jeśli chodzi o mnie to są szanse 50/50 że mi się zechce robić w te wakacje. Osobiście wolę się ścigać niż organizować - myślałem, że pomysł podchwyci i będzie wysyp alleyów i organizatorów ale niestety to tylko lublin... :-P
Próbowałem jak mogłem - sorry. :lol:
Heh, może i ja wystartuje w przyszłym alleyu.. Tylko dajcie znac :-?