Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 4 czerwca 1989
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Wieśko napisał(a):(...) grzech nie był nazywany, ani kobieta nie była upokarzana. Na ogół jeśli ktoś chce komuś dopiec lub udowodnić winę, wymienia jego grzechy uświadamiając jaki jest zły. W tym przypadku nic takiego nie miało miejsca.(...).

Wiesiek, błagam Cię przeczytaj cały tekst dokładnie. No jak nie był nazwany. Przecież pod zarzutem nierządu przyprowadzono ją do Chrystusa, ba nawet chciano ją ukamienować zgodnie z Prawem. A co się z nią dalej stało? Tradycja chrześcijańska mówi, ze to ta sama Maria Magdalena, którą spotykamy pod Krzyżem. W innym miejscu w Piśmie św. jest napisane: "Komu wiele wybaczono ten bardziej będzie miłował"
I jeszcze jedno. Nie kładę nacisku na ponoszeniu winy za grzechy tylko na nierozłączność przebaczenia, szczerej woli nie czynienia ich i (o ile to możliwe) zadośćuczynienia. Taki jest sens też spowiedzi gdzie też wyznaje się grzechy i są one nazwane.
Wieśko napisał(a):Przebacza się bezinteresownie.

bezinteresowność...
to może tak:
mówimy, ze ktoś pomaga biednym bezinteresownie
a może pomaga im po to aby poprawić własne samopoczucie ? będzie się lepiej czul jak pomoże biednym ? może robi to po to aby dojść do królestwa niebieskiego ?

co do tematu
kurde... trzeba się tu zgodzić z Grześkiem
szkoda czasu i energii na rozpamiętywanie, oglądanie programów tematycznych w tv
to wywołuje negatywne emocje, budzi agresje, nienawiść, smutek i wiele innych negatywów
w ten sposób mury nigdy nie upadną
Kamil, i Ty tutaj. Nie rób mi tego :-o
Kamil napisał(a):mariox napisał/a:
Przebacza się bezinteresownie.
To nie mariox napisał/a :mrgreen:
hehe bezinteresownie to można w czajnik dostać :mrgreen: .... sory za OT :oops:
Jurek :>

no już poprawiam... no ;P

ja tylko na jednego posta
bo to i tak do niczego nie prowadzi ;->
Stron: 1 2 3