Na Grabskiego są różne rozmiary, zarówno zimowych i takich przejściowych. S-ki są na pewno, a nie wiem, czy czasem nie widziałem XS-ek.
truskafka napisał(a):Peke napisał(a):a jak jest z jakością tych rzeczy? odstaje od tych bardziej firmowych?
nie
Tak, odstają. Ciężko się spodziewać super jakości za tą cenę.
Rękawiczki cieniutkie. Chciałem kupić na jesień ale jak zobaczyłem to zwątpiłem. Może te zimowe byłyby lepsze. Bo w tych pozostałych marzłbym bardzo szybko.
Skarpetki niektóre nawet fajne ale stopa się poci bardziej niż w firmowych (miałem skarpetki polskiej firmy Verge robione dla Kony). Testowałem parę dziś w drodze z Lublina do domu, a przecież było dość chłodno po 15.
Kaski są to chyba jakieś starsze modele niemieckiej firmy Cratoni (system zapinania opatentowany przez Cratoni, bardzo podobny kształt otworów, siatki, daszka i nawet plastiki na których w Cratoni jest nazwa firmy tu są puste). Myślę że mogą być niegłupie.
Bluz męskich dokładnie nie oglądałem ale nie wyglądały jakoś zachęcająco. Kurtki dla pań zdecydowanie ciekawsze... Szkoda że nie było męskich.
Kuba z całym szacunkiem ale Ty to chyba lubisz szukać dziury w całym, znajdź "firmowe " rzeczy w cenach z lidla i wtedy można gadać o jakości
ja się na rzeczach z lidla nie przewiozłam i nie widzę powodu dla którego miałabym twierdzić, że te produkty są be
No i w tym właśnie szkopuł. Ja nie twierdzę że są be. Twierdze tylko że nie są tej samej jakości jak firmowe. To nie dziura w całym. Mam kask Cratoni więc mogę chyba porównywać. Tak samo skarpetki. Miałem okazję też pomacać jesienne i zimowe rękawiczki np. Shimano i wiem że jest różnica w materiałach.
Nie piszę że te rzeczy się nie opłacają. Bo zapewne się opłacają i zapewne wiele osób będzie z nich zadowolona.
A o lampce się nadal nie dowiedziałem od nikogo :/
mariox napisał(a):A o lampce się nadal nie dowiedziałem od nikogo :/
Mam i po montażu pogoniłem po drugi zestaw. Jeśli nie przeszkadzają komuś spore wymiary to warto, światło jakie daje można porównać do światła dobrej latarki, żarówka halogenowa zamontowana w środku, ciekawi mnie tylko na jak długo wystarczą baterie. Zawsze można zamontować akumulatory. Lampka tylna nie powala światłem, ale i nie należy do najgorszych.
Dzięki za opinię. Szkoda tylko, że nie testowałeś na czas działania.
Znalazłem jedną opinię na forum. Facet pisze, że po godzinie zapala się lampka, sygnalizująca zużycie akumulatorów.
No i sam nie wiem
.
darekkaw napisał(a):mariox napisał(a):A o lampce się nadal nie dowiedziałem od nikogo :/
żarówka halogenowa zamontowana w środku, ciekawi mnie tylko na jak długo wystarczą baterie
żarówki halogenowe są strasznie łakome na prąd czyli więcej niż 2 godziny bym jej nie dał na jednym komplecie
kiedyś miałem Authora na halogenie i diodach, halogen w niej działał przez ok 2 godziny.
zdecydowanie lepszą opcją jest lampka diodowa
Mialem kiedys halogenowke - baterie wystarczaly na 2h, akumulatorki na 4-5(jak byly nowe). Po niedlugim czasie spalila mi sie zarowka i dlugo szukalem takiej samej, jak juz dokupilem odpowiednia, to ta nowa spalila sie jeszcze szybciej.
No to chyba sobie dam spokój. Dzięki za opinie