09-10-2010, 17:42
Gratuluję Arturze!
Idę sobie, patrzę, a ulicą mknie właśnie jego rowerek. Wiedziałem, że już się odnalazł i coś mi nie pasowało :-)
A to Arturek dosiadł w końcu swojego rumaka i przemierzał Racławickie :-D
PS
Arturze przepraszam, ale przez to wszystko tak się zakręciłem i wołając "przechrzciłem" Cię na Arka ;-)
Idę sobie, patrzę, a ulicą mknie właśnie jego rowerek. Wiedziałem, że już się odnalazł i coś mi nie pasowało :-)
A to Arturek dosiadł w końcu swojego rumaka i przemierzał Racławickie :-D
PS
Arturze przepraszam, ale przez to wszystko tak się zakręciłem i wołając "przechrzciłem" Cię na Arka ;-)