Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Jazda po ulicy - praktyka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20
Tom napisał(a):Policjanci z tego co widzę do tematu podchodzą zdroworozsądkowo

Nie zdroworozsądkowo tylko po prostu nie mają podstaw ukarania gdyż w cytowanych przepisach dopuszczenie światła migającego z tyłu nie zabrania migającego z przodu.
Chyba, że światło pozycyjne z tytułu świeci w sposób ciągły - wtedy, jeśli masz z przodu tylko migające światło, możesz dostać mandat za brak światła pozycyjnego.
Pisałem już to chyba kiedyś, ale co tam, napiszę jeszcze raz :mrgreen: .
Jeżeli rower jest oświetlony w taki sposób, że czerwone i białe (lub innego koloru) znajdują się po właściwych stronach roweru, nikt się nie czepi. Inaczej, przy poziomie czepiactwa lubelskiej drogówki, zaliczyłbym dotąd przynajmniej jakieś upomnienia; nie raz i nie dwa zdarzało mi się jeździć z obydwoma przednimi w trybie migania, z czego jedno ma wyraźnie niebieskawy odcień. Tylne też miewam włączone w różnych konfiguracjach (mam zamontowane dwa światełka, bo te lepsze w zastraszającym tempie wyżera baterie). Radiowozy nie raz nie dwa mnie mijały, a ich załogi nie przejawiały jakiegokolwiek zainteresowania.
darist napisał(a):Nie zdroworozsądkowo tylko po prostu nie mają podstaw ukarania gdyż w cytowanych przepisach dopuszczenie światła migającego z tyłu nie zabrania migającego z przodu.

I tu się z Tobą nie zgodzę. Podobnie jest ze słowem "powinien" w PORD.

POWINIEN = MUSI
Jeżeli w rozporządzeniu wyraźnie wskazuje się jak ma wyglądać niezbędne oświetlenie, to tak ma wyglądać. Natomiast wszelkie odstępstwa powodują niezgodność z [w tym przypadku z rozporządzeniem] czyli są niedopuszczalne.
Czy mnie się to podoba? Nie, ale niestety tak jest.

A podstawy mają:
Art. 88 Kodeks Wykroczeń
Kto na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania prowadzi pojazd bez wymaganych przepisami świateł lub pozostawia pojazd bez wymaganego przepisami oświetlenia, podlega karze grzywny.

Ja tylko jeszcze dodam, że do niezbędnego wyposażenia roweru, oprócz zacytowanego przeze mnie wcześniej § 53 ma również zastosowanie § 56.
Pewnie Masz rację Tom gdyż pisałem to trochę z mojego punktu widzenia.
Mianowicie wykorzystuję z przodu dwa światła.
Szczerze mówiąc nie bardzo wyobrażam sobie oświetlania drogi światłem pulsującym (o oczopląsie nie wspomnę) :-)
Drugie światło z przodu jest pulsujące w celu poprawienia mojego bezpieczeństwa (zawsze trochę łatwiej jestem widoczny).
I w tym przypadku nie sądzę (chyba) aby były podstawy do ukarania za światło pulsujące z przodu.
Nie wiem natomiast jak interpretować fakt więcej niż jednego światła.
Wielokrotnie mijałem się z Policją i nie miałem z tego powodu problemu (a bywało, że ze względu na warunki miałem z przodu dwa światła + trzecie pulsujące).
Ale z ciekawości dobrze byłoby wiedzieć jak zgodnie z przepisami Policja powinna taką sytuację interpretować.
Co i tak nie zmieni faktu, że mając wybór pomiędzy mandatem a bezpieczeństwem - wybiorę bezpieczeństwo :-)
[quote="Tom"]Już kiedyś na innym forum prezentowałem ten film, zrobię to teraz tu. Film w zasadzie zawiera niezbędne informacje na temat poruszania się rowerem w ruchu drogowym. Polecam.

Ulubiony cyt. z filmu:"...bogatsze wersje mogą być nawet wyposażone w skomplikowane przerzutki." :lol:

OGLĄDAJ

Źródło: grupaimage.pl

kiedy kliknalem na "ogladaj" avast od razu wywalil mi wirusa, tak wiec ostrzegam kolegow i kolezanki..
[Obrazek: beztytuuxhh.png]
Dzięki bardzo za odpowiedzi. A jak wygląda sprawa z włączeniem oświetlenia, jest ono obowiązkowe całą dobę? W Wielki Czwartek rano zrobiłem kilka kilometrów i włączyłem światło ze względu na bezpieczeństwo, bo słońca za dużo nie było. Ale jeszcze w środę widziałem na Czechowie o godz. 20.00 dwie osoby jadące bez żadnego oświetlenia, jakby im życie było niemiłe. W związku z tym jadąc w słoneczny dzień po ulicy wystarczy, że te światła będę miał na rowerze, a niekoniecznie włączone?

maYkel

Nie chce mi się szukać przepisów, ale rower jest tu traktowany jako pojazd wolnobieżny i obowiązek jazdy na światłach przez całą dobę go nie dotyczy. Natomiast rower musi być wyposażony w światła.
1.
"Wiele osób pyta się, czy rowerzyści muszą używać - podobnie jak kierujący pojazdami silnikowymi - oświetlenia w ciągu dnia. Wyjaśnia to jednoznacznie art. 51, ustęp 6 Prawa o Ruchu Drogowym w połączeniu z przywołanym powyżej rozporządzeniem. Rowerzyści nie muszą używać świateł w ciągu dnia, bo rowery nie są wyposażone w światła mijania, drogowe ani do jazdy dziennej. Cytat: "Przepisów ust. 1-4 nie stosuje się do kierujących pojazdami, które nie są wyposażone w światła mijania, drogowe lub światła do jazdy dziennej. W przypadkach określonych w ust. 1 pkt 1 i 3 [czyli jazda po zmierzchu i w tunelu - przyp. MH] zamiast tych świateł należy używać świateł stanowiących obowiązkowe wyposażenie pojazdów." Całość przepisów PORD dotyczących rowerzystów jest tutaj.
"
2.
"UWAGA: polskie przepisy dopuszczają wyłącznie migające oświetlenie tylne roweru. Co prawda "co nie zabronione, to dozwolone", ale warto pamiętać, że policja może się "przyczepić" do migającej przedniej diody. Jednocześnie samo miganie ultrajasnej błękitnobiałej diody wyraźnie odróżnia rowerzystę na tle znacznie silniejszych przednich świateł samochodowych i poprawia jego widoczność. Rowerzysta stoi przed trudnym wyborem: własne bezpieczeństwo albo przestrzeganie przepisów. Migająca przednia dioda jako drugie światło przednie też nie jest rozwiązaniem: zgodnie z rozporządzeniem rower powinien być wyposażony w jedno światło przednie. Choć trzeba też zauważyć, że częstotliwość migania niektórych dostępnych w handlu lampek jest tak wysoka, że właściwie można mówić o tym, że dają światło ciągłe."

Tekst i zdjęcia: Marcin Hyła
http://www.rowery.org.pl/rowery.htm

wszelkie odnosniki do ustaw na stronie
jak ten czlowiek sie nie zna, to chyba nikt sie nie zna.. Wink
wanderer napisał(a):kiedy kliknalem na "ogladaj" avast od razu wywalil mi wirusa, tak wiec ostrzegam kolegow i kolezanki..

Informuję, że strona jest czysta :-D
Nie chcę być złośliwy, ale Avast to obecnie gadżet, który kiedyś był całkiem dobrym programem ;-)
Bez reklamy, inny program antywirusowy tego nie wykrył. A jeżeli ktoś ma jeszcze obawy to zawsze można sprawdzić np. na:

http://linkscanner.explabs.com/linkscanner/default.aspx
http://www.siteadvisor.com/

wpisując w oknach wyszukiwarek znajdujących się tam, adres danej strony internetowej, co do której mamy wątpliwości i zobaczyć wynik... pozdrawiam
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20