03-04-2011, 19:37
03-04-2011, 20:19
Asia tu nikt nie straszy, a że jechaliśmy pewnymi momentami prawie 40 to mały szczegół. :lol: :lol: :lol:
03-04-2011, 20:25
niektórzy nawet szybciej , Bart to kiedy będę w TV?
03-04-2011, 20:28
Dobra dobra, ja znam te rekreacje z RL. Prawdę powiedzą raczej liczby. Zanotował ktoś średnią?
03-04-2011, 20:31
Dobra jabol, specjanie dla Ciebie:
114,9km
5:45:52
19,93km/h
Tylko że ja z Pawełekiem, odłączyłem się po Nałęczowie i pojechaliśmy pędem, biegiem na TBU.
114,9km
5:45:52
19,93km/h
Tylko że ja z Pawełekiem, odłączyłem się po Nałęczowie i pojechaliśmy pędem, biegiem na TBU.
03-04-2011, 20:35
po zdjeciach widzę że grupa była mocno rozerwana , bo na zdjęciach z trasy wydaję sie że jest max kilkanaście osób , dopiero w Wojciechowie nie mieściliście sie pod kuźnią…. Wybierałem się bardzo mocno żeby z wami pojechać ale z braku czasu , niestety nie dało rady …
pozdrawiam Piotrek
ps. ja dzisiaj 50km
średnia 24,1km/h
pozdrawiam Piotrek
ps. ja dzisiaj 50km
średnia 24,1km/h
03-04-2011, 21:27
Kurczę, Wy już takie dystanse bijecie, a ja dopiero rozpoczynam sezon ;/
Nawet jakbym się spiął i przejechał te 60km to następnego dnia jazda na rowerze z glowy wybita przez ból 4liter. Niestety, ale widzę, że najwcześniej na ustawki z Wami w maju
Nawet jakbym się spiął i przejechał te 60km to następnego dnia jazda na rowerze z glowy wybita przez ból 4liter. Niestety, ale widzę, że najwcześniej na ustawki z Wami w maju
03-04-2011, 21:35
(...) Trochę mi hardcory rozrywały grupy (...)
Jurek nie przesadzaj :lol:
Widziałem dużą grupę, która czekała na Ciebie pod kościołem w Konopnicy.
Swoją drogą tak liczna grupa, na którą się zerknie z boku robi wrażenie.
I aż żal, że postronne osoby nie zawsze mają możliwość skojarzenia tego z RL.
Może warto wrócić do tematu małych elementów na rower z nazwą RL.
Na kolejne kilometry ścieżek będziemy czekać latami.
I gdyby nie ustawki RL wiele osób do dzisiaj jeździłoby nad Zalew.
I się gubiło (bo takie osoby spotykałem) :-D
Jurek nie przesadzaj :lol:
Widziałem dużą grupę, która czekała na Ciebie pod kościołem w Konopnicy.
Swoją drogą tak liczna grupa, na którą się zerknie z boku robi wrażenie.
I aż żal, że postronne osoby nie zawsze mają możliwość skojarzenia tego z RL.
Może warto wrócić do tematu małych elementów na rower z nazwą RL.
Na kolejne kilometry ścieżek będziemy czekać latami.
I gdyby nie ustawki RL wiele osób do dzisiaj jeździłoby nad Zalew.
I się gubiło (bo takie osoby spotykałem) :-D
03-04-2011, 22:24
Dobra, dość tego biadolenia.
Pytanie na niedziele:
Ile trzeba włożyć siły, żeby dogonić Jurka?
http://www.youtube.com/watch?v=HRpNK1v6fRU
A ttutaj wszyscy oglądamy kto prowadzi ustawkę :-)
http://www.youtube.com/watch?v=UPrO5RdbF-k
No szumi, szumi, ale jak wieje to musi szumieć :-)
Dzięki za piękną niedzielę i do następnego!
Pytanie na niedziele:
Ile trzeba włożyć siły, żeby dogonić Jurka?
http://www.youtube.com/watch?v=HRpNK1v6fRU
A ttutaj wszyscy oglądamy kto prowadzi ustawkę :-)
http://www.youtube.com/watch?v=UPrO5RdbF-k
No szumi, szumi, ale jak wieje to musi szumieć :-)
Dzięki za piękną niedzielę i do następnego!
03-04-2011, 23:59
Bardzo udana rekreacja. Czekając w Sporniaku na Was byłem świadkiem prze-lotu hardcorów i już się zasmuciłem że Diablo pogłaszcze szybciej łabędzia w Nałęczowie a tu mała niespodzianka, hardcory czasami się.....zatrzymują i grzecznie poczekali przy kuźni w Wojciechowie. To się nazywa klasa ;-)