Cześć,
Szukam dla córki rowerka polskiego "Reksio" lub "Pelikan" do zadań specjalnych (kto miał to wie o co chodzi) :mrgreen: . Nie mogę patrzeć już na potwory z tesco i allezło, na których nie da się jeździć.
Chętnie kupię rower z dobrym, mało podrapanym lakierem.
Dzięki
Pozdrawiam
Wojtek
moje gg:5662647
Dobry wybór. Ja swojego Reksia wspominam z wielkim sentymentem. Powodzenia w łowach.
Ooo miałem reksia .Blue szatan ,przeżył trochę :mrgreen: .Ciężko będzię Ci znależć niestety.
Swojej małej kupiłem authorka vital koła 16cali/ , teraz ma już większy cosmic. Dziecko było zadowolone /ja jeszcze bardziej/Rowerek nie przypomina czołgu i jest lekki jak na "dziecinne potwory".Myślę ,że rower warto brać pod uwagę , powodzenia w poszukiwaniach.
Stałem się po raz drugi posiadaczem Reksia:] bardzo mało używanego, z naklejką Fabryki Samochodów Małolitrażowych
. Rowerek już przesmarowany, pozostały drobne korekty malarskie na zadrapaniach, kółeczka przykręcone, teraz tylko czekamy na pogodę:]
Swoją drogą żal, że nie robią więcej takich rowerków.
W.
O! Farciarz , wstaw zdjęcia rowerka w odpowiednim dziale /jeżeli możesz/.Myślę ,że inni użytkownicy też by chcieli to cudo obejrzeć
ja mam chyba rame SALTO
przypomnij mi to sprawdze,może nawet całe salto
No jasne, że wstaw. Sam bardzom ciekaw. Ja miałem zielony metalik jeszcze (a może już?) z logo romet. Z odkręcaną poprzeczką do ramy z blachy giętej w taki niby zbiornik paliwa jak w motocyklach z 1 wojny.
Szare oponki stomil, te sprawy... 8-)
Najchętniej to bym się na reksiu po prostu przejejchał ale to se ne wrati :-|