Nie, chodzi o to, co ciekawego Majka opowie o Piątku, który ostatnio przechodzi już sam siebie.
wiadomo, że się nie lubią więc na pewno
KermitOZ napisał(a):Będzie grubo...
Bardziej niż to, że się nie lubią ważne jest to, że Piątkowi brak trochę klasy. Przy każdej możliwej okazji wylewa publicznie swoje żale zamiast zamknąć temat i robić swoje. Tyle biadoli też na temat niesprawiedliwych reguł kwalifikacji do IO, a jakoś się nie zająknie o tym, że sam je wymyślił. A najbardziej w tym całym bałaganie tracą dziewczyny - Majka, Olka i Paula, które niczemu tutaj nie są przecież winne. Przez długie lata kadrą i najsilniejszym klubem (Halls/CCC) kierował Piątek. I spoza jego teamu do reprezentacji nie było wjazdu dla nikogo. Aż nagle jest wielce pokrzywdzony jak już nie jest w tym teamie i teraz to dla niego i jego zawodniczki nie ma miejsca w kadrze. Żenada.
Piątek pokazał swoją chciwość... Stracił stanowisko w pzkol i zawodowej ekipie, o czymś to świadczy. O szurkowskim nic nie powiem, bo niedawno wypowiadał się "mądrze" w czasie giro o sukcesie Polaków, teraz znowu błysnął mądrością. Gadająca głowa ma pojęcie o współczesnym kolarstwie raczej średnie, moim zdaniem powinien wrócić do przytulania się z Piątkiem i skończyć z krytyką w mediach.