aqu napisał(a):(...)
Ok, spoko
W momencie gdy pisałem że jadę, temat przeskoczył do treningów więc się wystraszyłem nieco. Pierwsza myśl- Jurek, znowu Ty!
Niewidzialna ręka Admina zakręconego na punkcie wyjazdów rekreacyjnych :mrgreen:
aqu napisał(a):Czyli może być szansa lub nie
Dziękuję za wyjaśnienie sprawy ale wolę poczekać na odpowiedź autora wątku.
cubic napisał(a):Jest szansa na powrot do Lublina na godzine 16 max. 17 ?
Planuję powrót około 18-tej, dlatego pisałem o oświetleniu.
aqu napisał(a):W momencie gdy pisałem że jadę, temat przeskoczył do treningów więc się wystraszyłem nieco.
Artur, nie bój się, dasz radę
Ok, to jadę. Wezmę dzisiaj od kuriera odebrane sakwy i je odpowiednio obciążę. Przy okazji przetestuje je na tych kocich łbach
Błota nie szukajmy a jak już to zróbmy to byle jak
Ten dział Treningi, naprawdę odstrasza
I ja się tak zastanawiam czy te 160-170 z dojazdami dokręcę :-D, na powrocie może być ciężko ale jak Artur da czasem siąść na koło to może? przy opcji 150+40 dojazdy odpadam..
Iron79 napisał(a):I ja się tak zastanawiam czy te 160-170 z dojazdami dokręcę
No proszę cię Iron. Wszystkie podjazdy Twoje
Straszliwie żałuję, że nie jadę z wami
Judaas napisał(a):Wszystkie podjazdy Twoje
hehe dobre...za to na płaskim puchnę i tu liczę na pomoc Artura :-D
szkoda, że Cie nie będzie, chłopaki opowiadali, że forma u Ciebie ostro zwyżkuje
Będę jeździł po tej okolicy na szosie - może uda mi się Was namierzyć i przejechać razem z Wami jakiś kawałek ;-) Jak chcesz Iron'ie koło to nie ma problemu - możemy się gdzieś ustawić to Ciebie odprowadzę nawet do Świdnika ;-) (jak coś PM).
Pawel, pojechalbym z wami ale w sobote nie moge, czy rozwazales przesunac jazde na niedziele.
TomaS napisał(a):czy rozwazales przesunac jazde na niedziele
Niedziela tym razem bez roweru.