Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 08.12.2013, godz. 11.30, LKJ
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Ma ktoś ochotę na zimowe małe co nieco? :-) Zawsze witaliśmy pierwszy śnieg. Zrobiłem mały rekonesans DDR wzdłuż Bystrzycy. Ku mojemu zdziwieniu na odcinku od Zamojskiej do LKJ jest odśnieżona. Oczywiście Tatary i Przyjaźni to dziki wschód ;-) więc na odcinku od Grafa do Zamojskiej już nie, ale da się przejechać. Proponuje dojazd do Zalewu i kółeczko wokół przez Dąbrowę, a powrót w zależności jak będzie wyglądała ścieżka wzdłuż zalewu lub Janowską. Powiem szczerze, że i przy takiej pogodzie jak dzisiaj da się jechać. :-D
Jak się Ksawery uspokoi (czyli przestanie sypać i wiać) oraz nie nadejdzie żaden nowy Bonifacy, Helmut czy Alojzy, to może i bym się wyturlał na jakieś małe kółeczko :-)
A tu jeszcze kilka zdjęć.
https://picasaweb.google.com/1038665338 ... rwszySnieg
Tylko proszę nie marudzić, że brak dynamiki, ustawiane, pozowane itd. 8-) Ma być poglądowo :-D

I chyba jednak założę platformy. Jak się jedzie przez śnieg, łatwo się zapycha, może przymarznąć, a później niemiła niespodzianka przy próbie szybkiego wypięcia :-|
https://picasaweb.google.com/1038665338 ... 6849699618
Normalnie Jurek "Ninja" S ;-) Po za Lublinem jest nieciekawie. Nawet na "19" w wielu miejscach wiatr nawiewa śnieg z pól.
Ja jutro w planach mam testowanie świeżego śniegu. Pozostaje kwestia godziny jak mi się uda to się pojawię, a jak nie to pojadę indywidualnie :mrgreen:
To ja mam dylemat :roll: .Albo się pojawię albo spróbuję przetrzeć szlak na biegówkach w Starym Gaju ;-) .
JuraS napisał(a):To ja mam dylemat :roll: .Albo się pojawię albo spróbuję przetrzeć szlak na biegówkach w Starym Gaju ;-) .

Na biegówki w lesie to może być jeszcze za słabo.. Swego czasu nałogowo biegałem w lasach w okolicach Zwierzyńca i pamiętam, że przy tego typu opadach miejscami brakowało śniegu. Podobnie może być i w Starym Gaju. Tak, że nie pękaj ;-) tylko jeszcze popróbuj przetrzeć z nami szlak na rowerku. :-P
A jeżeli prognozy się sprawdzą to będzie piękny dzień.
no więc tam będę, a co ! :-) mam tylko problem z butami - spd niebezpieczne, zwykłe + ochraniacze ? - szkoda ochraniaczy, .... nie wiem, zobaczę jakie znajdę zwykłe buciory. Ok, w związku, że to mój pierwszy wypad z Wami spotykamy się na ścieżce pod LKJ-tem czy w jakimś innym "tajnym" LKJ-towym miejscu ?
Kuba74 napisał(a):w związku, że to mój pierwszy wypad z Wami spotykamy się na ścieżce pod LKJ-tem czy w jakimś innym "tajnym" LKJ-towym miejscu ?
Na ścieżce pod LKJ, dokładnie tutaj: https://maps.google.com/maps/ms?msid=20 ... 324f&msa=0
A ja właśnie godzinkę temu wróciłem z nad zalewu :-) Trochę zdopingowałem się tym, że jutro raczej muszę pobyć z moimi córkami, chyba, że uda mi się je rano szybko zawieźć do babci na wieś... :roll: W mieście (zwłaszcza w nocy kiedy jest mało chlapiących i trąbiących) bez trudu się śmigało, ścieżka od mostu przy Gali też odśnieżona. Kilka pojedynczych zasepek nawianych ale nie ma o czym gadać. Chciałem objechać zalew małą pętelką ale od tamy na zachód najpierw lodowisko - był moment, że chyba najszybsze SPD by się nie wypięły ale ja do tej technologii jeszcze nie dorosłem ;-) . Dalej ścieżka przy zalewie już mocno zasypana. Zawróciłem i pojechałem drugą stroną (od Wrotkowa) ulicą. Temperatura przyjemna tylko jak wieje w twarz to jednak czasem jakieś silne te podmuchy mi się wydawały.
Co do butów - jak pisałem ja nie mam SPD ani ochraniaczy, jeżdżę w zwykłych, choć odpornych na przemoczenie butach i mi jak na razie wystarcza.
Stron: 1 2 3