Pewnie Jurek S posądzi mnie o dywersję i sabotaż ;-) ale po raz kolejny uprzedził mnie z ustawką. Jako że ani ja ani mój rower nie mamy ochoty na błotko proponuję taką traskę:
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=dzvjmoiedtoujjza Start dosyć wcześnie ale trzeba zdążyć na slajdowisko :mrgreen: Tempo rekreacyjno-pielgrzymkowe ;-) Spróbujemy zobaczyć jak posuwają się prace przy budowie nowej przeprawy przez Wisłę.
edit: W przypadku braku zainteresowania wyjazdem nad Wisłę, wyruszam z Niedrzwicy
mariobiker napisał(a):Pewnie Jurek S posądzi mnie o dywersję i sabotaż
Normalnie zaraz będzie strach ustawki zakładać, bo będzie się posądzonym o podstęp, zazdrość, sabotaż, dywersję i kto wie o co jeszcze :-P Myślałem Mariuszu o tym bunkrze, ale uznałem że dla mnie trochę to jeszcze za duża odległość, więc pewnie pojadę z Jurkiem. Chociaż kroi mi się jeszcze jeden pomysł na własną trasę, która w Kozłówce połączyłaby się z Jurkową, ale nie wiem, czy będzie mi się chciało wstawać z samego rana w sobotę :-)
Edit. Aha - dopiero teraz zauważyłem, że to nie jest trasa do bunkra :-) Ale i tak ciut za dużo dla mnie.
Będę próbował Mariuszq zamienić swój sobotni dyżur na niedzielę ;-) .Ale szanse na zamianę nie są duże :-| .
No to się staraj Jureczku. Było by mi miło poturlać się z Toba nad Wisłę :-)
Jak pogoda będzie ok to dołączę na wysokości pozostałości zespołu dworsko-parkowego za lotniskiem w Radawcu. Bliżej soboty potwierdzę na 100%.
mariobiker napisał(a):Pewnie Jurek S posądzi mnie o dywersję i sabotaż ;-) ....
Z początku nie wiedziałem o co chodzi ….. a to już wiosna w RL zimie , wysyp ustawek do wyboru do koloru co kto lubi sezon w „pełni plus” mimo kalendarzowej zimy
mariobiker napisał(a):(...) proponuję taką traskę: http://www.gpsies.com/map.do?fileId=dzvjmoiedtoujjza Start dosyć wcześnie ale trzeba zdążyć na slajdowisko :mrgreen: (...)
JuraS napisał(a):Będę próbował Mariuszq zamienić swój sobotni dyżur na niedzielę ;-) .Ale szanse na zamianę nie są duże :-| .
JuraS napisał(a):Wybaczcie koledzy, ale jeszcze z Wami nie pojadę.Wasze liczniki wskazują 1000 km., a ja jeżdżę od 3 dni i na liczniku mam 77 km.Jestem na etapie jazdy wokół zalewu :mrgreen: .Ale może jutro poturlam się powoli do Nałęczowa ;-) .
Trening czyni mistrza :mrgreen:
Jurek S napisał(a):JuraS napisał/a: Wybaczcie koledzy, ale jeszcze z Wami nie pojadę.Wasze liczniki wskazują 1000 km., a ja jeżdżę od 3 dni i na liczniku mam 77 km.Jestem na etapie jazdy wokół zalewu .Ale może jutro poturlam się powoli do Nałęczowa .
Trening czyni mistrza
Zapomniałeś Jureczq o wczorajszych 70 km i dzisiejszych 35 km ;-) .To już jest 182.Do soboty będzie już może ciut ponad 300 km :-> .
JuraS napisał(a):Zapomniałeś Jureczq o wczorajszych 70 km i dzisiejszych 35 km .To już jest 182.Do soboty będzie już może ciut ponad 300 km
Jak się JuraS rozkręci to i spd mi nie pomogą ;-)