19-05-2014, 18:26
19-05-2014, 19:50
adr napisał(a):No, już kupione SH-M088 + pedałki PD M520 :-) :-D :lol: . Trochę kasy poszło, ale myślę że zwróci się w jakości jazdy.
Nie wiem jak inni, ale ja trochę poćwiczyłem wypinanie przy ścianie w domu :-D . No i pamiętaj, żeby ustawić na początek zatrzaski jak najlżej.
19-05-2014, 20:31
Jurek S, Mam 1 pytanie jak na początek ustawić bloki?
19-05-2014, 20:35
https://www.youtube.com/watch?v=U5q0g6R39DY może pomoże :-)
19-05-2014, 21:36
majkel422, dzięki za link, niedawno oglądałem ale trochę nie czaję, pójdę tam gdzie kupiłem i mi ustawią na razie ;-)
19-05-2014, 23:34
adr napisał(a):jak na początek ustawić bloki?
Na pedale widać regulację "-" i "+"
Gdy ustawisz maksymalnie na "-" wypniesz się lekko i bardzo szybko.
Ale pamiętaj, że lekki ruch stopy w czasie jazdy... i też Jesteś wypięty :-D
Nauczyłeś się kiedyś jeździć rowerem więc i SPD nie będą problemem :-D
20-05-2014, 08:49
darist napisał(a):adr napisał/a:
jak na początek ustawić bloki?
Na pedale widać regulację "-" i "+"
Chodziło o ustawienie bloków a nie siły sprężyny w pedale.
Temat o prawidłowym ustawianiu bloków był już na forum adr, poszukaj.
Pedały Sh520 mają sporo luzu więc raczej nie będziesz miał problemów przy neutralnym ustawieniu bloków. I tak jak pisłą Jurek - poćwicz zanim ruszysz w teren. Zaoszczędzisz sobie przykrych upadków (chodź pewnie i tak glebę zaliczysz). Najważniejsze to nie przestawaj kręcić i wszystko będzie ok.
BTW filmik https://www.youtube.com/watch?v=U5q0g6R39DY uważam za dość słaby bo w bardzo okrojonym aspekcie dotyka kwestii ustawienia bloków.
20-05-2014, 09:36
Mi radzono uczyć się na łące, ale głupia byłam, nie posłuchałam, testowałam na asfalcie i w sumie zaliczyłam tamtego dnia 4 gleby na dystansie 60 km ;-) Wszystkie na asfalt.
Odradzam wybieranie się na pierwszą jazdę od razu w ruchu ulicznym. I polecam mocno przykręcić bloki, bo jak sobie zbyt lekko przykręciłam to nie mogłam wypiąć nogi :-?
Edit.
No i żeby nie pisać nowego posta. Jak ruszasz, to przynajmniej na początku, nie musisz od razu wpinać się w pedały. Kilka przyziemień zaliczyłam, bo np. wpięłam lewą nogę, odepchnęłam się prawą (za mocno) i leżałam na lewym boku. W ten sposób dokładnie wyglądało moje pierwsze spotkanie z asfaltem :-D
Tak samo jak masz np. lewą nogę wpiętą i masz ustawioną korbę w takim położeniu, że lewą nogę masz w najniższym punkcie- zamachu nią już nie zrobisz i również może grozić to glebą.
W zasadzie ja to mogę wiele pisać o przyczynach lądowań z roweru w butach spd :-D Przerobiłam chyba wszystkie możliwe przypadki, niektóre dla pewności dwa razy 8-)
Odradzam wybieranie się na pierwszą jazdę od razu w ruchu ulicznym. I polecam mocno przykręcić bloki, bo jak sobie zbyt lekko przykręciłam to nie mogłam wypiąć nogi :-?
Edit.
No i żeby nie pisać nowego posta. Jak ruszasz, to przynajmniej na początku, nie musisz od razu wpinać się w pedały. Kilka przyziemień zaliczyłam, bo np. wpięłam lewą nogę, odepchnęłam się prawą (za mocno) i leżałam na lewym boku. W ten sposób dokładnie wyglądało moje pierwsze spotkanie z asfaltem :-D
Tak samo jak masz np. lewą nogę wpiętą i masz ustawioną korbę w takim położeniu, że lewą nogę masz w najniższym punkcie- zamachu nią już nie zrobisz i również może grozić to glebą.
W zasadzie ja to mogę wiele pisać o przyczynach lądowań z roweru w butach spd :-D Przerobiłam chyba wszystkie możliwe przypadki, niektóre dla pewności dwa razy 8-)
20-05-2014, 09:49
W mim przypadku jedna gleba przy ludziach , dojechałem do przejścia, czerwone, zapomniałem, że przypięty i piękny lot na bok , taki duży chłop a burak na twarzy wielki i kilka innych ale to już w cięższym terenie ..
Rady Gośki są ok, symuluj sobie sytuacje, które możesz spotkać w ruchu ulicznym, zatrzymanie przed schodami, przejściem, autem itp znajdź małą górkę, spróbuj na nią wjechać, ale tak by nie wjechać do końca, tylko spróbuj się wypiąć w środku ...po jakimś czasie wchodzi to w krew i robisz z automatu
Rady Gośki są ok, symuluj sobie sytuacje, które możesz spotkać w ruchu ulicznym, zatrzymanie przed schodami, przejściem, autem itp znajdź małą górkę, spróbuj na nią wjechać, ale tak by nie wjechać do końca, tylko spróbuj się wypiąć w środku ...po jakimś czasie wchodzi to w krew i robisz z automatu
20-05-2014, 10:17
mraugorzata napisał(a):(...)Gosia mistrzyni SPD ;-), ale w końcu trening czyni mistrza. :-P
W zasadzie ja to mogę wiele pisać o przyczynach lądowań z roweru w butach spd :-D Przerobiłam chyba wszystkie możliwe przypadki, niektóre dla pewności dwa razy 8-)