Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 29.06.2014,g.11,00 Łukoil JPII.Bardzo szosowy Kazik 2
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Ja się jeszcze zastanawiam,choć kusi towarzystwo i szarlotka Undecided Nie wiem ile km.jakie tempo,jaka średnia :?: Same niewiadome,nie wiem czy coś z tego będzie :-? Jak żyć...Nie wiem czy dam radę..
Jedni pytają jak żyć, ja zapytam co jeść przed wyjazdem:-)
Ja z reguły to śniadanie o tej porze w niedzielę... :-P
Marcinie - wyjąłeś mi to z ust :-) w sensie wypowiedź, a nie śniadanie :-P
Pierwszy....sorki Damianie.Następnym razem dam Ci fory...
JuraS napisał(a):Przydałby się Yang z przyczepką :-> .
Będę! To znaczy bez przyczepki ale szarlotkę to ja nawet w rękach mogę wieźć :-D
Znam dobry sposób na przetransportowanie szarlotki, ale obawiam się że może on być przyczyną ogólnego niezadowolenia i protestów społecznych :-P
No to zasialiście we mnie ziarnko niepewności z Lubartowem .Jechać na te zupę, czy nie?!......., a może i nie. O której na Lukoi-lu ?
Jak w temacie - 11.00
PGRZEGORZ napisał(a):Jedni pytają jak żyć, ja zapytam co jeść przed wyjazdem:-)

Grzegorzu w zasadzie możesz jeść wszystko, o ile produkty uboczne twojej przemiany materii nie będą udręką dla współtowarzyszy jazdy.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9