Forum Rowerowy Lublin

damian.s napisał(a):Bo jeszcze się okaże, że ustawkę trzeba przenieść na niedzielę

A w niedziele wybieramy się w tamtym kierunku ;-)

Powoli ruszamy ;-) .Aniu , makijaż dzisiaj krótszy ,o 30 minut :-> .

Bieszczadzka wilczyca i dwa wilki całe i zdrowe ,już w domach ;-) .Podziękowania dla Janusza ,Radzika i Mario ,którzy w różnych miejscach ,ale jednak stawili się na powitanie :-D .Dzisiaj ,nie tylko nie dałem się zatrzeć Ani, ale nawet wygrałem z Nią trzy górskie premie :-> .Jakie to proste,wystarczyło zdjąć sakwy :-P .

ukłony dla całej trójki mega szacunek, będę wnukom o Was opowiadał powiedziałem już Wam osobiście co o Was sądzę, więc nie będę się tu powtarzał
nie chciało mi się robić selekcji, więc wrzucam jak leci, tylko poobracałem fotki

u mnie dst 225.26 km, ale na lekko, więc to nic takiego

Wielki szacunek dla Naszych wilczków :-D (więcej jak wrócę z pracy, nie mam neta )

Dziękuję serdecznie Radzikowi, JuraSowi, Januszowi oraz Mariuszowi za wyjechanie nam naprzeciw i piękne powitanie. Panowie, na Was zawsze można polegać, jeszcze raz dzięki.

Rado - wyglądasz jakbyś się ze dwa tygodnie nie golił ;-)
Niestety nie mogłem dołączyć do grupy powitalnej (remont się przedłuża) ale czapka z głowy dla Was za tę wyprawę. Trzeba będzie niebawem jakieś spotkanie wspominkowe urządzić i posłuchać opowieści na żywo :-P
Witajcie w domu!

Miło było ujrzeć nieco zmęczone ale szeroko uśmiechnięte buzie bieszczadzkiej trójki.Są wielcy i troszkę żal że nie bylo mnie z Nimi, a niewiele brakowało. Wielki szacunek i pozdrowienia.

Yanq napisał(a):Rado - wyglądasz jakbyś się ze dwa tygodnie nie golił

bo on, w przeciwieństwie do Krzysia, nie żył w zgodzie z Anią więc i dostępu do maszynki nie miał :roll:

radzik napisał(a):

Yanq napisał(a):Rado - wyglądasz jakbyś się ze dwa tygodnie nie golił

bo on, w przeciwieństwie do Krzysia, nie żył w zgodzie z Anią więc i dostępu do maszynki nie miał :roll:

Rzekłbym :wyszpetniał ale wyszlachetniał ;-) .