Ja bym chciał także podziękować Pawłowi (pecet86) z Porozumienia Rowerowego. Zobowiązał się on do przyjechania rikszą i puszczanie piosenek i "dżingli" akcji podczas przejazdu (te już Mu dostarczyłem).
tomo napisał(a):Ja bym chciał także podziękować Pawłowi (pecet86) z Porozumienia Rowerowego
Jak najbardziej należą Mu się podziękowania, akurat w sprawie rikszy Porozumienia Rowerowego i muzyki z niej wydobywającej się :-D kontaktowałem się z Michałem W. - dzięki :-)
Rado napisał(a):tomo napisał(a):Ja bym chciał także podziękować Pawłowi (pecet86) z Porozumienia Rowerowego
Jak najbardziej należą Mu się podziękowania, akurat w sprawie rikszy Porozumienia Rowerowego i muzyki z niej wydobywającej się :-D kontaktowałem się z Michałem W. - dzięki :-)
Ja rozmawiałem z Pawłem i wspominał, że "etatowego rikszrza" nie będzie ale zgodził się powozić ten wehikuł czasu
Tym "etatowym rikszarzem" :-P to akurat jest Krzysiek :-) A Pawłowi należy życzyć duuużo pary w nogach i dobrej koordynacji podczas manewru skrętu tym pojazdem, gdyż nie jest to takie łatwe (wiem z autopsji).
Między innymi dla tego trasa ma tylko jeden krótki 300 metrowy podjazd na Sowińskiego od Głębokiej do Radziszewskiego (11 m w górę). :-)
Myślę, że tak jak jak ostatnio riksza powinna jechać z przodu i dyktować tempo.
Odebrałem podziękowanie:
Dla takich chwil warto pomagać :-D