18.00; LKJ; kierunek Strzeszkowice - Wersja do druku +- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org) +-- Dział: Lublin jeździ! (https://forum.rowerowylublin.org/forum-67.html) +--- Dział: Rekreacyjnie i turystycznie (https://forum.rowerowylublin.org/forum-3.html) +---- Dział: Wycieczki codzienne (https://forum.rowerowylublin.org/forum-6.html) +---- Wątek: 18.00; LKJ; kierunek Strzeszkowice (/thread-478.html) |
18.00; LKJ; kierunek Strzeszkowice - Wieśko - 30-07-2009 Jest widzę parę osób na forum, więc może ktoś się skusi :-) Re: 18.00; LKJ; kierunek Strzeszkowice - Monika - 30-07-2009 Będe :-) Re: 18.00; LKJ; kierunek Strzeszkowice - august - 30-07-2009 Jako, że wypoczywam do niedzieli w Górach Świętokrzyskich :-D nie mam możliwości przyjechania na ustawkę :-| . Jakie są Wasze wrażenia po wyjeździe??? Pozdrawiam Re: 18.00; LKJ; kierunek Strzeszkowice - Wieśko - 30-07-2009 augustXneuer napisał(a):Jako, że wypoczywam do niedzieli w Górach Świętokrzyskich :-D nie mam możliwości przyjechania na ustawkę :-| . Jakie są Wasze wrażenia po wyjeździe???Wrażenia po twoim wyjeździe są niezaciekawe :-( - czekamy z niecierpliwością twego powrotu ;-) Miłego wypoczynku :-) A jeśli chodzi o dzisiejszy wyjazd, to jechałem z duszą na ramieniu, bo nikt nie zadeklarował przybycia (Moniki jeszcze wtedy nie było wpisanej) i wisiał w powietrzu samotny wypad, ale się mile zaskoczyłem. Jak nie stali bywalcy, to jakiś kolporter ulotek ;-) się nawinął i już była prężna ekipa :-) Grzesio pilnie pracował chcąc pewnie pobić rekord rozdanych ulotek, ale uznał, że czas na zasłużony odpoczynek i wyraził chęć pokręcenia. Dołączyli jeszcze do nas: Yorki, Monika i Suchy. Trasa wiodła przez: Stary Gaj, Zemborzyce Dolne, Wieś Dziesiąta, Radawczyk Kolonia I, Strzeszkowice, Krężnica, Prawiedniki Kolonia, kawałek zielonym szlakiem, Cienista, zalew, ścieżka. U mnie 48,4 km. Dzisiaj na pewno więcej było terenu niż szosy i pewnie to nikomu by nie przeszkadzało, ale jadąc polami trochę kurzyło. Za chwilę jednak odpoczywaliśmy sunąc gładkim asfalcikiem, jakich coraz więcej w podlubelskich wioskach. Jest super - człowiek wyjeżdża w traskę i może być pewien, że zawsze ktoś się znajdzie do towarzystwa :-) Dzięki za wspólne kręcenie :-) Do zobaczenia na Masie, kto będzie mógł :-D W drodze powrotnej spotkaliśmy Karolę z Kolą, którzy mieli chyba w planie zaliczyć Nocny Patrol ;-) Re: 18.00; LKJ; kierunek Strzeszkowice - Monika - 30-07-2009 trasa faktycznie bardzo fajna przez lasy, łąki, pola i zboża ;-) troche tylko ciężko było podziwiać pejzaże bo ostro piachem sypało po oczach :-P a chłopaki jak tylko poczuli zew natury niczym pędziwiatry włączali piąty bieg ;-) dzięki za miłą przejażdzkę Re: 18.00; LKJ; kierunek Strzeszkowice - yorki - 30-07-2009 Rzeczywiście można w ciemno meldować się pod LKJ o 18,00. Wyjechałem sobie przetestować nowy napęd i w drodze powrotnej w wiadomym miejscu spotkałem Wieśka i Grześka, a chwilę później dojechali Monika i Suchy. Trasa jak napisał Wiesiek w większości po polach i lasach, ale ciekawa, można jeździć z ekipą wiele razy i zawsze organizatorzy wymyślą coś nowego. Kolejna miła wycieczka w spokojnym tempie. Mi wyszło 51 + wcześniejsze 26. Dzięki za miłe towarzystwo i do następnego... Do zobaczenia na Masie. Re: 18.00; LKJ; kierunek Strzeszkowice - KermitOZ - 30-07-2009 Wieśko napisał(a):W drodze powrotnej spotkaliśmy Karolę z Kolą, którzy mieli chyba w planie zaliczyć Nocny Patrol ;-)Zwłaszcza Karola, bez swoich xenonów Monika napisał(a):chłopaki jak tylko poczuli zew natury niczym pędziwiatry włączali piąty bieg ;-)U mnie był tam dopiero drugi, no momentami trzeci Btw: to dobre jest, podoba mnie się to: Road Runner Mig Mig DDDD Wycieczka bardzo fajna, na luzie, bez zawrotnego tempa, ale i bez ślimaczenia. Tego mi trzeba było Dzięki wielkie A co do statystyki to na liczniku z zajechaniem pod Bramę Krakowską door to door 73,5 pOZrower Grzesiek Re: 18.00; LKJ; kierunek Strzeszkowice - Karola - 31-07-2009 Wieśko napisał(a):W drodze powrotnej spotkaliśmy Karolę z Kolą, którzy mieli chyba w planie zaliczyć Nocny Patrol ;-)Plan udało się zrealizować czyli Nocny zaliczony :-D KermitOZ napisał(a):Zwłaszcza Karola, bez swoich xenonówKarola miałą taką obstawę, że nie potrzebowała swoich xenonów 8-) Zrobiliśmy na początek z Krzyśkiem kółeczko wokół zalewu po asfalcie. Po drodze spotkaliśmy Damiana z kolegą. Przy lkj w drodze powrotnej dojechał do nas Bart z którym pojechaliśmy jeszcze raz nad zalew i postanowiliśmy się trochę pokręcić po Dąbrowie. Nawet nie wiem ile wyszło na liczniku bo zapomniałam sprawdzić. Re: 18.00; LKJ; kierunek Strzeszkowice - suchy - 31-07-2009 Wyjazd jak zawsze udany. Bezdroża w okolicach zalewu nie mają końca. Pozdrawiam i do zobaczenia na masie |