1 grosz za 1 km to chyba nieporozumienie. 10 pln za cały przejazd -- to się PKO.BP nie wysiliło. Nawet jakby to policzyć na jedną osobę to i tak kicha. Nie można było dać 1 zyla za kilometr ? Byłaby całkiem ładna sumka na rzecz dzieciaków.
Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-06-2018, 21:53 przez Ex Driver.
" Wykorzystaj chwilę - nie przegap niczego".
Pozdrawiam.
(05-06-2018, 21:50)Ex Driver napisał(a): 1 grosz za 1 km to chyba nieporozumienie. 10 pln za cały przejazd -- to się PKO.BP nie wysiliło. Nawet jakby to policzyć na jedną osobę to i tak kicha. Nie można było dać 1 zyla za kilometr ? Byłaby całkiem ładna sumka na rzecz dzieciaków.
Marku.... kompromitujesz się. Przeczytaj dokładnie całość. Mam nadzieję, że zrozumiesz. Jeżeli zrozumiałeś to wpłać 10 pln tak jak robią to wszyscy.
Nie byłem na pożegnanie z wiadomego powodu ale przywitanie w Krakowie wyszło okazale.
"Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem." George Orwell
no dobra, zdjęć jest dużo, a ja chcąc przelać pieniążki zgodnie z akcją, chciałbym poznać statystyki, ile km rajdu na rowerze każdy z uczestników wyprawy zrobił?
ok, to dyszka za Mariobikera już jest, czekam na resztę.
No dobrze, północ już wybiła, zgodnie z obietnicą po podsumowaniu wszystkich złożonych deklaracji przez uczestników charytatywnego „Rajdu Śladami Piłsudskiego dla Księcia Małego” przelałem kwotę 20 złotych na podstawie podanych przez uczestników przejechanych kilometrów.
Dziwi mnie tylko, że podsumowanie akcji, która z taką pompą promowana chyba we wszystkich środkach masowego przekazu (prasa, radio, telewizja, Internet), spotkała się z tak nikłym zainteresowaniem jej uczestników.
Pozwólcie, że przypomnę:
1. Plakat akcji wielkości plandeki od żuka;
2. Patroni medialni:a) Radio Centrum,
b) Kurier Lubelski
c) oraz magazyn Rowertour.
3. Partner:
Stowarzyszenie Ochotniczy Szwadron Jazdy im. 1 Pułku Ułanów Krechowieckich
4. Sponsor:
ANG Spółdzielnia
5. no i Patronat honorowy nad wyprawą objął Prezydent Miasta Lublin oraz Hospicjum Dla Dzieci im. Małego Księcia w Lublinie
Jak widać, deklaracji zostało złożonych przez uczestników mniej, niż było samych patronów medialnych.
Oczywiście nie mogło zabraknąć też uśmiechniętych buzi w Kurierze Lubelskim - [/url]Kurier Lubelski oraz w Panoramie Lubelskiej - > [url=https://lublin.tvp.pl/37445392/z-wilna-d...-hospicjum]Panorama Lubelska
Porównując złożone deklaracje i patrząc na fotografie z uśmiechniętymi buziami wszystkich uczestników w fioletowych trykotach, z błyszczącymi medalami na wypiętych piersiach, nie sposób nie zauważyć, że coś tu chyba jednak nie gra. Na szybko licząc, tak wiem, matematyka Was obraża, to strzelam, iż uczestników było chyba więcej niż 2? Powstaje pytanie dlaczego reszta wstydzi się przyznać, że brali udział w takim dobroczynnym rajdzie? Moim zdaniem jest to raczej powód do dumy, a być może jak zwykle się mylę? A może dlatego, że teraz już nie można się ogrzać w blasku Panoramy, więc to bez sensu? Nikt za to publicznie nie pochwali?
Niestety na próżno szukać relacji z samego Rajdu, nie wiemy jak przebiegały zmagania naszych wspaniałych uczestników w trakcie jego trwania.
Na szczęście wszystkim zainteresowanym z pomocą przychodzi Patron Honorowy nad wyprawą w postaci Prezydenta Miasta Lublin Pana Krzysztofa Żuka, którym to patronatem wszędzie ochoczo się Stowarzyszenie Rowerowy Lublin chwaliło. W szczególności chodzi mi o sprawozdanie Zarządu Rowerowego Lublina z Rajdu, które to sprawozdanie z przebiegu wydarzenia musiało zostać złożone w terminie 30 dni po zakończeniu wydarzenia. W związku z powyższym, wrzućcie tu w pdfie treść całego sprawozdania złożonego przez Zarząd w związku z objęciem Rajdu Patronatem honorowym przez Prezydenta Miasta Lublin, tak do piątku 03.01.2020 r., do godziny 12. Chętnie sobie poczytam, jak to wszystko wyglądało. Gdyby się to sprawozdanie nie pojawiło jednak tutaj, to w piątek po 12 będę zmuszony zwrócić się o to sprawozdanie oficjalną drogą na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Niby nie trzeba wskazywać powodu, ale głupio tak składać wniosek bez uzasadnienia. Nie chciałbym też zawracać głowy urzędnikom, tym bardziej, że nic nie stoi na przeszkodzie by Zarząd umieścił to sprawozdanko do wglądu tutaj, prawda?
Czyżby jak zwykle, pięknie tylko na zewnątrz? Jak wydmuszka?