(10-12-2018, 19:07)Adamo napisał(a): ciągnie się na Grzędę Sokalską
Przypomniałeś mi Adamie mój krótki wypad na Ukrainę, aż musiałem sobie odświeżyć pamięć:
http://forum.rowerowylublin.org/thread-8379.html
i fotki z opisami (to już rzadkość):
https://get.google.com/albumarchive/1066...kKfr0babTA
Tak z perspektywy czasu stwierdzam, że po tych wszystkich ultramaratonach to człowiek zatracił wrażliwość, teraz to tylko te km i km. Trzeba wrócić do "korzeni", podziwiać to co nas otacza, czerpać radość z tego. Zwłaszcza po śmierci wspaniałego kompana trzeba to doceniać jeszcze bardziej, bo życie jest ulotne...
Dlatego rok 2019 to ma być rok turystyki - przynajmniej dla mnie. Z jazdy ultra to tylko KMT w Kórniku.