Planuję zakup licznika, który będzie miał funkcje dotyczące wysokości, nachylenia, przewyższeń.  
Padło na Sigma BC 14.16 STS CAD i w większości sklepów kosztuje on w granicach 200-250 PLN.
Znalazłem aukcję z tym licznikiem w cenie 156 PLN. Sprzedawca jest zarejestrowany od 11 lat i ma ponad 1500 pozytywnych komentarzy, więc tu raczej nic podejrzanego.
Pytania mam zatem dwa:
1.       Czy ktoś posiada taki licznik i jak on się sprawuje?
2.       Czy w tej aukcji może być ukryty jakiś haczyk? (a może ktoś dokonywał zakupu u tego allegrowicza?)
https://allegro.pl/oferta/licznik-sigma-...8303563277

Jesteś pewien, że chcesz licznik bezprzewodowy? Jeśli jeździsz z jeszcze jakąś inną "elektroniką" - np. nawigacją GPS, to możliwe, że będzie ona zakłócała pracę licznika. Słyszałem też historie, że nawet jakieś mocniejsze lampki typu bocialarka "fałszowały" pomiar licznika.

Ja z doswiedczenia wiem,że jak jest wieksza ilość urzadzeń to licznik może zwariowac przez chwile . Takich przypadków mialem tylko kilka i tyllko na postoju . Ogólnie polecam.

No właśnie nie jestem pewien tego wyboru.
Słyszałem różne historie, nawet o łapaniu sąsiedniego czujnika przy jeździe w grupie.
Mój pierwszy wybór to był ten sam model 14.16, tylko wersja z kablem, ale pewien kolarz mówi "bierz bez kabla a z kadencją, jak podobna cena".
Tyle że ja póki co średnio patrzę na kadencję więc dalej analizuję.

Tylko kabel i zero problemów

Ale kabel robi jest mniej areo i malo pro

nie jeździ się dla cyferek.

Tomku ja się nieznam na PRO ja turysta
A tak poważnie to mocne lampki bardzo często zakłócają sygnał.

Ale kabel robi jest mniej areo i malo pro

Czujniki w bezprzewodowych licznikach są duże i też mało aero. Zaburzają przepływ powietrza między szprychami w kole.

Nie kupuj bezprzewodowego.
Ja mam i więcej nie kupię.